Złoty i dług rozpoczęły środę bez większych zmian, a w centrum uwagi będzie efekt posiedzenia polskich władz monetarnych. Rynki szczególną uwagę zwrócą na komunikat po posiedzeniu RPP. Po godzinie 9:00 za euro płacono 4,0730 zł wobec 4,0740 zł we wtorek. Dolara wyceniano na 3,24 zł w porównaniu do 3,2340 zł.
Środa i czwartek będą kluczowe dla sytuacji na rynku.
W czwartek decyzję w sprawie stóp procentowych poda FED. Obecnie główna stopa USA wynosi 5,00 proc.
Wcześniej, w środę swoją decyzję ogłosi RPP.
"Złoty i dług zyskiwały po polepszeniu nastrojów w regionie. Teraz uwaga skupi się na RPP i jej komentarzu do sytuacji" - napisali analitycy BZ WBK.
"Trudno powiedzieć czy inwestorzy rzucą się teraz, żeby zdążyć przed dalszym umocnieniem, jednak scenariusz taki jest niewykluczony. Wiele zależało będzie od czwartkowej decyzji Fedu i towarzyszącego jej komentarza. Wszelkie sygnały o przerwie w podwyżkach zwiększają szanse na powrót poniżej 4,00 PLN/euro. Aż do tego czasu 4,06-4,12 PLN/euro wygląda na silne pasmo. Z kolei obligacje będą wyczekiwały komentarza RPP. Ponieważ według nas komentarz do decyzji nie będzie się znacząco różnił od poprzedniego, a rynek pieniężny agresywnie wycenia podwyżki stóp, uważamy, że nastąpi dalsze umocnienie" - napisali z kolei analitycy ING.
Rentowność dwuletnich obligacji OK0808 wyniosła 5,07 proc. wobec 5,08 proc. we wtorek. Natomiast rentowność pięcioletnich obligacji PS0511 wyniosła 5,65 proc. vs 5,62 proc., a dziesięcioletnich DS1015 5,76 proc. vs 5,78.
