Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wszyscy razem w jednym tempie

0
Podziel się:

Wczoraj, mimo posuchy w danych i braku komentarzy politycznych na rynku Polskim pojawiło się kilka dość ciekawych raportów.

Niektóre z nich może nie wczorajsze, tylko 2-3 dniowe, ale wczoraj ujrzały światło dzienne. Bezsprzecznie negatywny wydźwięk miał raport firmy doradczej Deloitte informujący o masowych cięciach etatów, bądź świadczeń dodatkowych, bądź co najmniej wydatków na rozwój pracowników. Po stronie neutralnej stanęła agencja ratingowa Moody's określając, iż perspektywa polskiego ratingu jest stabilna. Wprawdzie deficyt będzie najprawdopodobniej większy, emisje obligacji większe, ale w sumie potrzeby budżetu w cale nie tak duże, a fundamentalnie skala kryzysu w Polsce wcale nie będzie większa, niż gdzie indziej. Pozytywny wydźwięk miał za to raport agencji S&P. Tu Polska została zaliczona do grona najlepiej przygotowanych do szoków i kryzysów w regionie Europy Wschodniej (choć jednak tylko w regionie Europy Wschodniej). Pisząc dzisiejszy raport poranny muszę także dodać jedną istotną rzecz do wczorajszego komentarza. Otóż napisałem wtedy, że komunikat po posiedzeniu Rady nie zawierał wiele
na temat kursu, a tymczasem po przeczytaniu jeszcze raz aż kłuje w oczy jedno zdanie: ,,W ocenie Rady kurs złotego jest obecnie słabszy od kursu równowagi i nie odzwierciedla ....stanu i perspektyw polskiej gospodarki". Oznaczać to powinno tyle, że Rada oczekuje niższego kursu, jak minie burza, a także że parytet centralny w momencie wchodzenia do ERM2 powinien być jednak niżej.

Nowy plan, nowe rozdanie

Za Oceanem tymczasem rodzi sie nowy plan wsparcia finansowego dla instytucji finansowych. Na razie bez szczegółów, choć mówi się o kwocie 750miliardów dolarów. Chyba więc obecna administracja doszła do wniosku, że uchwalony jeszcze w zeszłym roku program TARP na 700miliardów jest daleko niewystarczający. Tu może warto wspomnieć, ze zarówno program TARP, jak i nowy projekt nie oznacza, ze faktycznie takie środki zostaną wydane (choć tez nie można wykluczać). Program ten obejmuje nie tylko bezpośrednie sybsydia, ale też gwarancje rządowe, które mogą nigdy nie zostać wykorzystane. Co do dotychczasowego wykorzystania planu TARP, to nie dysponuję dokładnymi liczbami, jednak z ułamkowych danych Congressional Budget Office i White House Office of Management and Budget można wywnioskować, że zostało już rozdysponowanych 450miliardów, z czego w formie subsydiów "zaledwie 100-150miliardów". Popołudniowe dane w USA dotyczące ilości sprzedanych nowych domów w USA, choć na pierwszy rzut oka tragiczne, miały bardzo
niewielki wpływ na notowania eurodolara, jak i pozostałych walut na świecie. Po części rynek spodziewał się trochę słabszych danych, a po drugie wartość poprzednia została skorygowana w górę, stąd efekt był bardzo niewielki. Eurodolar zakończył jednak dzień na najsilniejszym poziomie 1,27, a złoty 3,72 wobec dolara i 4,73 wobec euro.

Rano EUR/USD prawie bez ruchu (obecnie 1,2720), natomiast złotówka, tak jak i w dniu wczorajszym, odsuwa się od 4,74 i obecne poziomy to 4,6935 i 3,69. W dniu dzisiejszym, czeka nas kilka danych. Najważniejszą z nich będzie rewizja PKB za 4 kwartał w USA, jednak z uwagi na fakt, iż były już publikowane dane wstępne, to niespodzianka jest mniej prawdopodobna.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)