Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zaskakujące osłabienie jena.

0
Podziel się:

Spadki giełd azjatyckich i europejskich tym razem nie wywołały umocnienia waluty japońskiej i amerykańskiej. Po początkowych wzrostach w trakcie sesji azjatyckiej, jen oddał całość zysków.

Spadki giełd azjatyckich i europejskich tym razem nie wywołały umocnienia waluty japońskiej i amerykańskiej. Po początkowych wzrostach w trakcie sesji azjatyckiej, jen oddał całość zysków.

Kurs EUR/JPY zwyżkował z poziomów 155,54 do 158,00. Podobnie zachowywał się dolar. Widoczna w ostatnich tygodniach ujemna korelacja w wycenie indeksów i dolara nie sprawdziła się i kurs EUR/USD mocno wspinał się w górę z poziomów otwarcia 1,4660 do dzisiejszych maksimów 1,4790, gdzie zlokalizowane są istotne technicznie opory.

Te dwa sprzeczne sygnały płynące z rynku walutowego i kapitałowego zastanawiają i mogą sugerować, że rynek chce poprzez kontynuację spadków na giełdach ,,wymusić" na FOMC obniżkę stóp procentowych w USA, jednocześnie przygotowując grunt na rynku walutowym do zakupów akcji po decyzji. Ostatnie cięcie FED-u o 0,75% było pierwszym od 1982 roku tak dużym jednorazowym posunięciem i miało bezpośredni związek z obawami o to, jak dalsza przecena indeksów wpłynie na będący w kryzysie system finansowy i sytuację w gospodarce USA.

Część analityków sugeruje, że o tym czy FED zdecyduje się w tym tygodniu na kolejną obniżkę czy też nie zależeć będzie w dużej mierze od zachowania się giełd. Jak na razie wydaje się, że obniżka 30 stycznia jest przesądzona. Powstrzymanie wzrostów jena może mieć też związek z negatywnymi sygnałami płynącymi z gospodarki japońskiej.

Spadek eksportu i popytu wewnętrznego wywołał spekulacje o pojawieniu się groźby recesji w tym kraju (Goldman Sachs uznał, że Japonia już weszła w fazę recesji). Dolar po wcześniejszym osłabieniu, zignorował gorsze od spodziewanych informacje z rynku nieruchomości, respektując opór na 1,4790-1,4800.

Pomimo dzisiejszej wypowiedzi przedstawiciela Banku Anglii o konieczności ostrego cięcia stóp w celu ratowania wzrostu gospodarczego na Wyspach, funt pozostaje stabilny wobec dolara, w rejonach ubiegłotygodniowego zamknięcia 1,9860.

Na rynku krajowym, inwestorzy wydają się wstrzymywać z transakcjami w oczekiwaniu na wynik środowego posiedzenia RPP. O ile w cenie już jest podwyżka o 0,25% o tyle wypowiedzi ją uzasadniające mogą wnieść coś nowego. EUR/PLN konsoliduje się w wąskim przedziale 3,6000-3,6300. Z technicznego punktu widzenia bardziej prawdopodobne wydaje się złamanie górnego ograniczenia i ponowny atak na tegoroczne szczyty 3,6700.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)