Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty nieco słabszy pod koniec piątkowego handlu

0
Podziel się:

Mimo, że płynność na rynku złotego była dzisiaj niska, to nie można powiedzieć, że na rynku nic się nie działo.

Złoty nieco słabszy pod koniec piątkowego handlu

Piątkowy handel kończymy z nieco słabszym złotym, zwłaszcza w relacji do dolara - kurs USD/PLN ponownie znalazł się powyżej 3,20 na fali spadającego EUR/USD na rynkach światowych (1,3950). Z kolei euro podrożało do 4,4750 zł, a frank do 2,96 zł (tutaj zmiana była najmniejsza).

W kraju nie pojawiły się żadne istotne informacje, tym samym oczy inwestorów były zwrócone na rynki zagraniczne. Tam ropa, która w ostatnich dniach wspierała rynki akcji, zaczęła tanieć, ciągnąc za sobą pozostałe surowce i skłaniając rynki akcji do korekty (na tym tle warszawski parkiet wyglądał dość silnie).

To stało się też pretekstem do umocnienia dolara, który zyskał dzisiaj względem wszystkich walut. Z punktu widzenia analizy technicznej przyszły tydzień zapowiada się dość interesująco dla amerykańskiej waluty - jej aprecjacja powinna być jeszcze wyraźniejsza.

Niewykluczone, iż jakiś większy ruch zobaczymy już w poniedziałek - na rynku pojawiły się opinie, iż podczas weekendowego spotkania ministrów finansów państw grupy G-8 Stany Zjednoczone będą naciskać, aby strefa euro przeprowadziła własne ,,stress-testy" amerykańskich instytucji finansowych na wzór amerykańskich, a także, iż jednym z poruszanych tematów może być strategia ,,postkryzysowa", czyli innymi słowy, co zrobić, aby bardzo potrzebne teraz plany wsparcia gospodarek, nie wyrządziły im samym większej szkody, kiedy te zaczną w 2010 r. odbijać się w górę.

Słowem, oczekiwania rynku, iż FED mógłby prewencyjnie podwyższyć stopy procentowe w końcu roku, nie są tak do końca bezpodstawne.

Dane makro, które napłynęły dzisiaj nie były dobre dla euro. Produkcja przemysłowa dla Eurostrefy spadła w kwietniu o 1,9 proc. m/m i 21,6 proc. r/r, to bardziej, niż oczekiwano. W przypadku USA, wyższa od prognozowanej była dynamika cen eksportu w maju (0,6 proc. m/m), przy zgodnej z oczekiwaniami zmianie cen importu (1,3 proc. m/m). Natomiast indeks nastrojów konsumenckich Uniw. Michigan wyniósł 69 pkt., podczas kiedy oczekiwano odczytu na poziomie 69,5 pkt. To jednak więcej, niż 68,7 pkt. zanotowane w końcu maja.

ZOBACZ TAKŻE:

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)