*Trudno ocenić, czy w poniedziałek mieliśmy do czynienia z powtórką sytuacji z piątku, kiedy to pojawiły się spekulacje o obecności banku BGK na rynku. W każdym razie dzisiaj rynek jest płytki, gdyż inwestorzy nie mają _ wytycznych _ z Wall Street, która jest zamknięta ze względu na huragan Sandy. *
Zresztą można odnieść wrażenie, iż rynek woli przeczekać wspomniane wydarzenie, aby móc ocenić jego rzeczywisty wpływ na gospodarkę, a tym samym na rynek. Na razie zbytniej nerwowości nie ma, co widać chociażby po przebiegu notowań EUR/USD.
Wspominane rano wsparcie na 1,2875-80 wciąż działa, co może sprawić, iż w ciągu najbliższych godzin ruszymy w stronę 1,2950-65 (tym samym dokończony zostanie ruch powrotny do naruszonej w piątek linii trendu wzrostowego pociągniętej od lipcowego minimum).
Niemniej nie zapominajmy, iż jutro o godz. 9:00 opublikowane zostaną dane nt. dynamiki PKB za III kwartał w Hiszpanii, a dwie godziny później dane o nastrojach gospodarczych w strefie euro za październik, które mogą popsuć nastroje wokół wspólnej waluty.
Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1221424013&de=1347652860&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DJI&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=S%26P&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej