Piątkowa sesja przyniosła kontynuację wzrostu notowań złotego. Bezpośrednią przyczyną tego stanu rzeczy była publikacja danych makroekonomicznych z polskiej gospodarki.
O godz. 14.00 poznaliśmy dane o inflacji za marzec oraz bilans płatniczy za luty. Wskaźnik CPI osiągnął poziom 2,5% w ujęciu rocznym wobec oczekiwanych 2,4%, m/m odpowiednio +0,5% wobec oczekiwanych +0,4%. Dane te pokazały, iż zbliża się moment, w którym Rada Polityki Pieniężnej powinna rozważyć zacieśnienie polityki monetarnej.
Z drugiej strony pod koniec kwietnia poznamy nową projekcję inflacji, która według ostatnich prasowych wypowiedzi prezesa NBP pokaże niższą ścieżkę inflacyjna w porównaniu do poprzedniej projekcji. Napływające informacje dotyczące rosnącej presji inflacyjnej są tak przeciwstawne sobie jak różnorodna jest biegunowość nastawienia poszczególnych członków Rady dotycząca podwyżek stóp procentowych.
Sytuacja ta powoduje, iż tak naprawdę rynek do końca nie jest pewien co do terminu pierwszej podwyżki stóp. Naszym zdaniem pierwszy ruch zacieśniający politykę monetarną nastąpi, jednakże nie będzie to kwiecień a maj lub czerwiec.
Oprócz danych o inflacji poznaliśmy również dzisiaj wartość deficytu c/a za luty, która osiągnęła wysokość 424 mln euro wobec oczekiwanych 820 mln. Dane o niższym deficycie oraz wyższej inflacji wywołały spadek EUR/PLN z poziomu 3,8450 do 3,8250. Z kolei kurs USD/PLN zniżkował do poziomu 2,8250 z obserwowanego wcześniej 2,84. Do końca piątkowej sesji nie oczekujemy większych zmian na rynku PLN.
Na rynku zagranicznym kurs EUR/USD po przetestowaniu poziomu 1,3550 ustabilizował notowania w okolicy 1,3530. Większość uczestników rynku wyczekuje już na komentarze polityków z posiedzenia G-7, które odbywa się w ten weekend. Opublikowane dane o niższym deficycie handlowym w lutym z USA nie pomogły znacząco dolarowi.
We wspomnianym okresie odnotowano deficyt na poziomie 58,44 mld USD wobec oczekiwanych 60 mld USD. Z kolei inflacja PPI wzrosła w marcu w USA 3,2% r/r wobec oczekiwanego wzrostu 2,5%, a w ujęciu miesięcznym wzrosła 1% wobec prognoz 0,7%. Indeks Michigan Sentiment osiągnął poziom 85,3 pkt. wobec oczekiwanego 87,5 pkt.
Pod koniec sesji europejskiej na EUR/USD rozpoczęła się niewielka korekta sprowadzająca ten kurs do poziomu 1,3505. Do końca sesji amerykańskiej możemy być świadkami kontynuacji tej korekty do poziomu 1,3480.
