Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Frączyk
|
aktualizacja

Pomysł Facebooka to "szaleństwo". Amerykański senat nie zostawia suchej nitki na librze

13
Podziel się:

Facebook z pomysłem własnej kryptowaluty dołącza do grona firm niewiarygodnych. Senat USA krytykuje i nie zamierza stać z boku i spokojnie się przyglądać. Portal mógłby wywołać rewolucję walutową i zagrozić dolarowi.

Firma Zuckerberga musi teraz tłumaczyć się z projektu libry
Firma Zuckerberga musi teraz tłumaczyć się z projektu libry (East News, Saul Loeb)

Demokratyczni i republikańscy senatorowie stanęli po jednej stronie. We wtorek podczas przesłuchania Facebooka byli zdecydowanie przeciwni planom giganta wśród portali społecznościowych - podaje Reuters.

Facebook próbuje właśnie uzyskać zapewnienie od Waszyngtonu, że będzie przynajmniej neutralny odnośnie jego planów wprowadzenia własnej kryptowaluty. Deklarację utworzenia kryptowaluty pod nazwą "libra" zarząd korporacji złożył 18 czerwca. Jak sama nazwa sugeruje, ten projekt mógłby "uwolnić" świat od dotychczasowej dominacji walut krajowych.

Nie udało się to bitcoinowi, który bardziej jest obiektem spekulacji niż walutą stosowaną w realnych transakcjach. Jednak przetarł szlak dla kolejnych projektów. Stojąca za librą siła Facebooka mogłaby wiele zmienić i zatrząść podstawami światowego systemu finansowego.

Zobacz też: Nowa waluta Facebooka. Ekspert: genialny pomysł

Debiut libry planowany jest już w 2020 roku. Z 2,38 mld potencjalnych użytkowników byłaby szansa na stworzenie wirtualnej waluty z prawdziwego zdarzenia z potencjałem na obsługę transakcji na wielką skalę. Pomysł już spotkał się z totalną krytyką polityków i nadzorów finansowych na całym świecie.

- Facebook demonstrował już skandal za skandalem w przeszłości i nie zasługuje na nasze zaufanie - powiedział Sherrod Brown z Demokratów na przesłuchaniu. - Bylibyśmy szaleni, dając im szansę na eksperymenty na kontach bankowych ludzi - dodał.

Zanim ogłosił swoje plany utworzenia libry, Facebook niewłaściwe obchodził się z danymi użytkowników i nie zrobił wystarczająco dużo, aby zapobiec rosyjskiej ingerencji w wybory prezydenckie w USA w 2016 roku - opisuje Reuters.

"Nie ufam wam koledzy"

David Marcus, dyrektor naczelny firmy nadzorujący projekt libry, opisywał senatorom, jak kryptowaluta może wpływać na globalną politykę pieniężną, a także jak będą obsługiwane dane klientów.

- Nie ufam wam, koledzy - skomentowała senator Martha McSally. - Zamiast zrobić porządki w swoim domu, zaczynacie zupełnie inny model biznesu.

Marcus, który był prezesem PayPal od 2012 do 2014 roku, łagodził obawy senatorów. Obiecał, że Facebook nie rozpocznie oferowania libry do czasu rozwiązania problemów regulacyjnych. - Wiemy, że musimy poświęcić trochę czasu, by to osiągnąć - powiedział senatorom Marcus. W środę ma zeznawać przed komitetem parlamentu do spraw usług finansowych.

Senatorowie pytali, jak Facebook planuje uniknąć prania brudnych pieniędzy, jak będą chronione dane użytkowników i jakie będą regulacje prawne systemu, którym zarządzać ma stowarzyszenie z siedzibą w szwajcarskiej Genewie.

- Wiem, że będziemy musieli przez długi czas zdobywać zaufanie ludzi - odpowiedział Marcus na pytanie o działania Facebooka odnośnie danych o zakupach klientów.

Projekt ściśle tajny

Facebook zapewnia, że spółka zależna Calibra będzie udostępniać dane klientów tylko Facebookowi i zewnętrznym stronom trzecim i to tylko jeśli otrzyma zgodę lub w "ograniczonych przypadkach", gdy jest to konieczne.

Krytycy zarzucają firmie, że walutowe trzęsienie ziemi, które planuje, kompletnie nie było konsultowane z władzami.
Sam Facebook chyba nie jest na razie w pełni przekonany, że projekt uda mu się zrealizować, bo alokował do projektu tylko niewielką część swoich pracowników - co przyznał w wywiadzie z Reutersem Kevin Weil, który szefuje zespołowi, realizującemu projekt. Spółka trzyma zresztą cały projekt w ścisłej tajemnicy. Niewiele wiedzą o szczegółach inne części firmy.

W tygodniach poprzedzających ogłoszenie projektu libra firma zaczęła formalnie kontaktować się z kluczowymi organami regulacyjnymi, w tym Rezerwą Federalną, Skarbem Państwa i Komisją ds. Handlu Kontraktami Towarowymi. Kluczowe szczegóły projektu omówiono tylko na poziomie teoretycznym - podaje Reuters.

We wtorek przewodniczący amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Jay Clayton powiedział Reuterowi na marginesie wydarzenia w Waszyngtonie, że od czasu ogłoszenia nie rozmawiał o projekcie libra z Facebookiem, ale z zadowoleniem przyjmie więcej informacji.

Kongresmeni są zdenerwowani brakiem przejrzystości ze strony Facebooka. Marcus tłumaczył we wtorek, że to wynika z wczesnego etapu projektu. Firma chce najpierw zebrać komentarze ze strony inwestorów i rynku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(13)
4g34g
3 lata temu
Kwik! ...bo nie będą mogli kontrolować, zajmować i doić. Niezależnie od tego, czy lubię, czy nie lubię FB, ale warto to robić, aby pokazać im palec.
Bartek
5 lata temu
xD, patrzcie jaki kwik. Zagrożenie dla interesów polityków i wszyscy od razu jednym głosem krsyczą xd. Monopol na emitowanie pieniędzy się kończy. Wystarczająco już zniszczono tę kwestie, wpierw odchodząc od parytetu kruszcowego, a potem wprowadzając rezerwę cząstkową. Libra przetrze kolejne szlaki i może wreszcie rządy zaczną zwyczajnie padać i skończy się niewolnictwo (prywatne zostało znuesione dawno, alw publiczne trwa w najlepsze).
Mario
5 lata temu
Chcą zrobić jak w filmie wyścig z czasem. Polecam obejrzeć.
obcykany
5 lata temu
Banki centralne się spóźniły, więc teraz trzeba blokować korporacje, które chciałby zająć ich miejsce. Docelowo banki centralne wypuszczą swoje własne kryptowaluty (Chiny już to robią) i banki komercyjne staną się niepotrzebne! Gotówka będzie zdelegalizowana. Smart contract będzie udzielał pożyczek, bank centralny będzie kontrolował podaż pieniądza, a wielki brat z US na czele będą dokładnie widzieć przepływ pieniądza, dochody, powiązania.
o.b.serv
5 lata temu
1.5 roku temu szefowa Banku Światowego wyznała (jest gdzieś w Necie), że przyszłość to kryptowaluty .. bo ... nie mają banku centralnego i nie będą "sterowane" politycznie co zawsze kończy się bańką i kryzysem ... wiele państw wg niej rozpoczęło prace nad przygotowaniem własnej no i wielkie korporacje ... ZACZYNA SIĘ .....