Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|

"Cios w klasę średnią". ZPP ostro komentuje pomysł nowego podatku

494
Podziel się:

Wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński zapowiada nowe podatki, które miałyby dotknąć rynek nieruchomości. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców alarmuje, że nowe przepisy - zamiast w teorii pomóc - zaszkodzą. W rezultacie kapitał może odpłynąć za granicę.

"Cios w klasę średnią". ZPP ostro komentuje pomysł nowego podatku
Rząd wprowadzi podatek kataralny w ramach tarczy antyinflacyjnej? (Adobe Stock, ©marioszek - stock.adobe.com)

Wiceminister Piotr Uściński tydzień temu w RMF FM zapowiadał, że rząd ma zamiar interweniować na rynku nieruchomości, by walczyć ze spekulantami i funduszami inwestycyjnymi, które hurtowo wykupują mieszkania. Rozważany jest podatek od pustostanów i od zysku ze spekulacji, a według RMF FM niewykluczony jest także podatek katastralny od drugiego lub trzeciego mieszkania.

Do tych rewelacji odniósł się Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. ZPP pisze, że podmioty takie jak np. fundusze inwestycyjne, rzeczywiście kupują duże pakiety mieszkań w celu ich odsprzedaży albo wynajmowania. Zauważa jednak, że w interesie funduszu nie jest trzymanie takich nieruchomości jako pustostany.

"Takie mieszkania przeważnie bardzo szybko wracają na rynek, a zysk funduszu wynika z różnicy między ceną zakupu, a sprzedaży. Lokale mające być w posiadaniu inwestora dłuższy czas są przeznaczane na wynajem. Mieszkania te trafią do odbiorców końcowych bez względu na to, czy za pośrednictwem dewelopera, czy funduszu. Przy czym podkreślić należy, że jest to jedynie jedna z form działania funduszy, gdyż mieszkania nabywane przez nie są również przeznaczane do wynajęcia" - napisał ZPP.

Zobacz także: Polski Ład zachęca do kombinowania? Soboń: Każdy system do tego zachęca

Z kolei jeśli chodzi o podmioty prywatne inwestujące na rynku nieruchomości to - jak czytamy - ich działalność polega przeważnie na kupnie pojedynczych mieszkań na wynajem, albo house flippingu, czyli kupnie nieruchomości, których cena jest zaniżona lub wymagają remontu, i ich sprzedaży po wyższej cenie.

"W tym jednak przypadku możliwości inwestycyjne są ograniczone, gdyż próg wejścia to kilkaset tysięcy złotych z uwagi na cenę nieruchomości. Następny z pomysłów ministerstwa, podatek katastralny od drugiego bądź trzeciego mieszkania, ocenić należy jako kolejny cios w klasę średnią, a także tych, którzy z przyczyn życiowych (np. spadek) weszli w posiadanie więcej niż jednego mieszkania" - czytamy.

Zdaniem ZPP działania funduszy w wielu przypadkach mają pozytywne skutki

W podsumowaniu ZPP napisał, że działalność na rynku nieruchomości funduszy inwestycyjnych i inwestorów indywidualnych ma obecnie stosunkowo niewielki wpływ na ceny nieruchomości. Ponadto - jak zaznaczył - w wielu przypadkach ma ona pozytywne skutki, gdyż to właśnie te podmioty oferują mieszkania i lokale użytkowe na wynajem, a nie każda rodzina jest w stanie kupić sobie mieszkanie z uwagi na brak koniecznych środków.

"Zapowiedzi ministerstwa nie dążą zatem do likwidacji niesprawiedliwości, która mogłaby wystąpić, gdyby inwestowanie w nieruchomości wiązało się z brakiem podatków, albo tak zwanym "psuciem rynku". Ich celem jest raczej poszukiwanie kolejnych źródeł wpływów do budżetu. W praktyce może się jednak okazać, że nie tylko nie przyniosą one zamierzonych skutków, ale spowodują ucieczkę kapitału za granicę. Każdy inwestor indywidualny, czy też fundusz zdający sobie sprawę, że w innych krajach Unii Europejskiej będzie mógł działać na lepszych warunkach, tam też ulokuje swój kapitał - czytamy.

Szczegóły nowego podatku już w przyszłym tygodniu?

Piotr Müller zapowiedział w programie WP Tłit, że w przyszłym tygodniu zostaną przedstawione rozwiązania w ramach tarczy antyinflacyjnej.

- Decyzje są w trakcie finalizowania. Są instrumenty, które mogą spowodować żeby ta bańka na rynku nie rosła w takim tempie – powiedział rzecznik rządu.

Takie słowa rzecznika rządu Mateusza Morawieckiego traktowane są jako zapowiedź wprowadzenia podatku katastralnego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(494)
Halls
2 lata temu
Deweloperzy dogadują się z funduszami, ze w przyszłości dla nich wybudują a nie skupują mieszkania z rynku
Adam N 1973
2 lata temu
POdli aferzyści zasłaniają się klasą średnią. Klasa średnia nie ma więcej niż dwa mieszkania na własność. Ci co mają 3 i więcej to już bogaci
Pawlo
2 lata temu
Już nie ogarniam tej polityki wzrost podatku w postaci składki zdrowotnej,inflacja ,ZUS,ceny paliw ,energii , drożyzna na każdym kroku i jeszcze dotacje dla patologi która jeżeli pracuje to na lewo żeby nie było z czego alimentów ściągać ,wyciągają kasę na wszelki sposób bo oficjalnie mają niskie dochody . Ta ekipa żądząca nienawidzi ludzi przedsiębiorczych uważa ich za cwaniaków i trzeba ich dojechać czyli wyciągnąć z jednej kieszeni i włożyć do drugiej tej która odda głos ale nic nie wnosi dla lepszej przyszłości swojej Ojczyzny.
jacek
2 lata temu
bez przesady udział funduszy na całym rynku to zaledwie 0,5%
David
2 lata temu
Przecież deweloperzy właśnie dogadują się z funduszami, że w przyszłości dla nich wybudują a nie skupują mieszkania z rynku
...
Następna strona