Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|

Został ostatni dzień na rozliczenie PIT. Za spóźnienie grożą kary

4
Podziel się:

W poniedziałek o północy mija termin składania rocznych zeznań podatkowych. Za brak rozliczenia w terminie grozi od kilkuset do kilku tys. złotych kary.

30 kwietnia upływa termin składania zeznań podatkowych
30 kwietnia upływa termin składania zeznań podatkowych (Andrzej Hulimka REPORTER)

W poniedziałek o północy mija termin składania rocznych zeznań podatkowych. Za brak rozliczenia w terminie grozi od kilkuset do kilku tysięcy złotych kary.

Za niezłożenie zeznania w terminie urząd skarbowy może nałożyć na podatnika mandat lub, jeśli wysokość niezapłaconego podatku przekracza pięciokrotność najniższego wynagrodzenia, grzywnę. Mandat wyniesie od kilkuset do kilkudziesięciu złotych. Grzywna - nawet kilkadziesiąt tysięcy.

Osoby, które nie złożyły zeznania w terminie, mogą to szybko zrobić przez internet. Resort finansów podaje, że w tym roku Polacy złożyli już 10 mln elektronicznych PIT-ów. Adam Janczewski pokazuje, jak to zrobić.

Pit po terminie pozbawia przywilejów

PIT nierozliczony na czas to nie tylko kary finansowe. Jeśli się spóźnimy, tracimy możliwość przekazania 1 proc. podatku na wybraną organizację pożytku publicznego.
Jeśli nie rozliczymy PIT-u w terminie, tracimy też prawo do wspólnego rozliczenia z małżonkiem. Po 30 kwietnia wygasa też prawo do rozliczenia wspólnie z dzieckiem w przypadku samotnych rodziców.
Czytaj też: Skąd wziąć swój PIT z poprzedniego roku?
Opóźnienie w złożeniu zeznania może też skutkować tym, że zwrot z podatku otrzymamy znacznie później. Ustawowo urząd skarbowy ma na to 3 miesiące od otrzymania zeznania. Swoje pieniądze najszybciej otrzymają ci, którzy nie czekali z rozliczeniem do ostatniej chwili.

Kary można uniknąć

Jednorazowe spóźnienie zazwyczaj jest traktowane przez urząd skarbowy łagodnie i nie skutkuje natychmiastową karą. Żeby uniknąć konsekwencji, trzeba złożyć tzw. czynny żal.

Czynny żal składamy na piśmie lub przekazujemy informację ustnie do protokołu. Należy podać przy tym powody i dokładnie opisać okoliczności, które spowodowały niedotrzymanie terminu złożenia deklaracji podatkowej. No i oczywiście, zapłacić należny podatek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

podatki
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(4)
Magda
6 lat temu
Spózniłam się jedyny raz ze zlozeniem deklaracji (podatek był zaplacony w terminie), wyraziłam czynny żal i... zapłaciłam 200 zł kary.
Zmęczony i zm...
6 lat temu
Jak ja nie trawię urzędów, PIT-ów i całej tej reszty. Życie w kraju okupowanym przez Watykan i pazerne państwo jest męczące. A zeznanie zawsze składam w ostatniej chwili. Szkoda, że za spóźnienie nie grozi rozstrzelanie. Celowo nie złożyłbym tego świstka. "Akt żalu"... hahaha. Świątynia Pieniądza.
318
6 lat temu
dosc !!! kara dla nas Polakow jest ustawodawca okupant . w zadnym kraju na swiecie nie ma tyle kar jak w Polsce . za wszystko kara, kara . urzad nie ponosi zadnych konsekwencji a gnebiony jest obywatel .
baba jaga
6 lat temu
z tytułu wynika że każdy Polak ma obowiązek rozliczyć się z fiskusem .czyli idąc tym tropem to niemowlę też jest Polakiem i ma też taki sam obowiązek.Ale paranoja Zastanówcie się nad prawidłowym formułowaniem takich tematów