Podstawowe nakłady na inwestycje Enei są szacowane na 26,4 mld zł. Tyle spółka zamierza wydać w latach 2016-2030 - wynika z założeń nowej strategii rozwoju całej energetycznej grupy. W efekcie chce zwiększyć sprzedaż energii elektrycznej do klientów o około jedną czwartą.
Jak podkreśla spółka, nakłady na poziomie 26 mld zł stanowią maksymalny budżet inwestycyjny, jaki grupa może przeznaczyć na atrakcyjne ekonomicznie inwestycje, w tym przejęcia innych spółek.
Enea zapowiedziała, że niezależnie od uruchomienia w Elektrowni Kozienice bloku o mocy 1075 MW, planuje swoje zaangażowanie w budowę nowych źródeł lub akwizycje już istniejących na poziomie dodatkowych 1500-2000 MW w perspektywie 2025 roku. Część tych aktywności ma realizować poprzez partnerstwa z innymi grupami energetycznymi.
Jednocześnie zakłada modernizację istniejących bloków w Elektrowni Kozienice. Dzięki tym działaniom łączna moc zainstalowana konwencjonalnych źródeł wytwarzania ma wzrosnąć z dzisiejszego poziomu 3,2 GW do 5,8-6,3 GW wciągu prawie 10 lat. W efekcie sprzedaż energii elektrycznej do klientów powinna wzrosnąć o około 25 proc. do poziomu 20,1 TWh w 2025 roku.
Grupa szacuje, że zwiększenie własnych, konwencjonalnych mocy do poziomu 5,8 GW podniesie zapotrzebowanie na węgiel kamienny z dzisiejszego poziomu ok. 5,5 mln ton/ rok do ok. 10,9 mln ton/ rok.
Istotnym elementem zakładanego wzrostu produkcji energii elektrycznej ma być inwestycja w nowoczesny blok w technologii czystego węgla tzw. IGCC (ang. Integrated Gasification Combined Cycle) o mocy 300-500 MW. Według spółki, "trwają intensywne analizy" modelu biznesowego tego projektu.