Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Zamach w Berlinie. Dramatyczna rozmowa z właścicielem firmy przewozowej

389
Podziel się:

- To nie był mój kierowca. Dla mnie najważniejsze, to teraz znaleźć mojego kierowcę - powiedział WP Ariel Żurawski, właściciel firmy transportowej, do której należała ciężarówka biorąca udział w zamachu terrorystycznym w Berlinie. W trakcie rozmowy dowiedział się o znalezieniu ciała kierowcy w ciężarówce.

_ Aktualizacja 2016-12-20 8:30 _

Jak dodał, jego kierowca nie odbierał od kilku godzin telefonu. Żurawski od czasu informacji o zamachu w Berlinie próbował się do niego bezskutecznie dodzwonić.

- Moja żona mówi, że w kabinie znaleziono ciało. Z tego co mówią, to jest mój kierowca. To mój kuzyn. Proszę wybaczyć. Nie mogę teraz rozmawiać - mówił nam Ariel Żurawski.

Żurawski ręczył za swojego kierowcę. Dodał, że nigdy nie byłby w stanie zrobić czegoś takiego.

Obawy polskiego przedsiębiorcy się potwierdziły. Agencja Reuters tuż przed północą podała, że w ciężarówce znaleziono ciało Polaka. Wiadomo też już, że za kierownicą nie siedział nikt z polskiej firmy. Jednak chwilę potem wycofała się z tej informacji.

Kilka godzin później policja w Berlinie potwierdziła, że na siedzeniu pasażera znaleziono ciało obywatela Polski. Nie wiadomo, w jaki sposób zginął. Więcej szczegółów mają podać na konferencji prasowej o 12. we wtorek władze Berlina.

W Berlinie wieczorem doszło do zamachu terrorystycznego, w którym zginęło co najmniej 12 osób, w tym Polak - kierowca ciężarówki, która wjechała w tłum kupujących na bożonarodzeniowym jarmarku. Samochód należał do firmy z Gryfina Ariel Żurawski Usługi Transportowe. Przewoził on stalowe pręty.

W środku ciężarówki były konstrukcje stalowe. Mało prawdopodobne, by ktoś chciał je ukraść. Żurawski dodał, że z kierowcą nie ma kontaktu.

Firma istnieje od 2005 r. Jak czytamy na jej stronie, świadczy usługi transportowe głównie na rynku niemieckim, włoskim i skandynawskim.

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/zurawski-ciezarowka-kierowca-polska-zamach,245,0,2222325.html

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(389)
WYRÓŻNIONE
Aleks
8 lat temu
Właśnie mówią w telewizji, że Polaka prawdopodobnie zamordowano (tak już bywało) i zabrano mu samochód, a następnie przeprowadzono atak. Super!!! MultiKulti pełną gębą.
df
8 lat temu
Mułzumanie to zagłada dla Europy. Powinno się ich wszystkich deportować! Z jakiej racji mają żyć w Europie i gnębić europejczyków? Do tego nieroby żyją na koszt tych, których nienawidzą i najchętniej to pozabijaliby by wszystkich.
Polak
8 lat temu
Nie dla multikulti! Cieszę się, że blisko 97% ludzi w naszym kraju to Polacy. Podobnie jest w Japonii gdzie 98,5% ludności stanowią Japończycy. Według ostatniego raportu OECD Polska jest na pierwszym miejscu w Europie i na drugim na świecie jeśli chodzi o bezpieczeństwo (wyżej od nas jest tylko Japonia). Mamy spokój i tak ma zostać. Dość poprawności politycznej!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (389)
kawinus
8 lat temu
''Znaleziono ciało w kabinie kierowcy'' znajdowac to można igłę w stogu siana .
Maria
8 lat temu
A dlaczego MSZ i Polska Ambasada w Berlinie milczy i nie chce pomoc tym ludziom w tak ogromnej tragedii???? Cz to tak trudno dla nich udzielic takiej pomocy jak poinformowanie kiedy mozna odebrac cialo i samochod. Obudzcie sie i nie badzcie az tak znieczuleni. Piszmy wszyscy na fb apel do MSZ i Ambasady w ten sposob okazmy solidarnosc w bolu.
Krystyna
8 lat temu
Ogromnie współczuję rodzinie zamordowanego kierowcy. Łącze się z nimi w bólu. To wszystko wina Niemiec, przyjmują Arabów a Polakowi nie pozwolili wjechać za mur zakładu. Niemcy wtrącaja się w nasze sprawy a nie umieją sobie poradzić z emigrantami. To skandal, że arab ważniejszy jest od Polaka
Agnieszka
8 lat temu
Straszna tragedia. Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co przeżywa rodzina tego kierowcy. Szczere wyrazy współczucia.
J
8 lat temu
Całej tragedii są winni Niemcy inaczej pracownicy którzy siedzieli w biurze i kazali mu czekać do rana na odbiór towaru ,jak chciał wjechać za bramę to nie został wpuszczony on ponoszą całą odpowiedzialność za śmierć wszystkich.
...
Następna strona