Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|

Nowa ordynacja podatkowa. Fiskus odpuści nam dopiero po 25 latach

141
Podziel się:

Z 5 do 10 lat wydłuży się okres przedawnienia zobowiązań podatkowych. A w niektórych przypadkach skarbówka będzie mogła przeciągać go do 25 lat. Dziś podstawowy termin to co prawda 5 lat, ale może być de facto przeciągany w nieskończoność.

Nowa ordynacja podatkowa. Fiskus odpuści nam dopiero po 25 latach
(Stanislaw Kowalczuk/East News.)

Prace nad projektem nowelizacji Ordynacji podatkowej trwają już od prawie 2 lat. W tym celu jeszcze poprzedni rząd powołał specjalną komisję kodyfikacyjną. Trafili do niej przedstawiciele świata nauki, ale również praktycy - doradcy podatkowi czy radcy prawni.

Niedługo powinniśmy poznać efekty pracy 16-osobowej grupy ekspertów. Nowa Ordynacja ma liczyć około 700 artykułów, a uzasadnienie do niej - około 500 stron. Przewodniczący prof. Leonard Etelzapowiedział, że projekt będzie gotowy we wrześniu.

Jego pierwsza wersja jest już jednak gotowa, a dotarł do niej "Dziennik Gazeta Prawna". Czytamy w nim, że jedną z nowości zawartych w dokumencie jest sposób przedawnienia zaległości podatkowych.

Rachunek od państwa. Na co idą twoje podatki?

W tej chwili wynosi on 5 lat, ale może być bez końca zawieszany i przerywany. Wystarczy, że fiskus rozpocznie postępowanie sprawdzające albo zajmie rachunek bankowy. Podatnik nie może więc spać spokojnie przez znacznie więcej niż 5 lat.

Nowe przepisy mają to zmienić. Paradoksalnie jednak, okres przedawnienia zostanie... wydłużony. Osobny termin będzie dotyczył bowiem wymiaru podatku (3-5 lat), a osobny - poboru daniny (również 5 lat). W sumie więc zaległe podatki będzie mógł ściągnąć nawet po 10 latach.

Ordynacja podatkowa wprowadzi również maksymalny okres zawieszenia - będzie on trwał 5 lat. To fiskusowi powinno zależeć, żeby "uwinąć się" w tym czasie. I oczekiwanie na przykład na wyrok sądu nie będzie tutaj żadnym wytłumaczeniem.

Jak wynika z wyliczeń "DGP", zastosowanie wszystkich możliwych przepisów nowej Ordynacji pozwoli wydłużyć okres przedawnienia do nawet 25 lat. I ani jednego dnia dłużej. W tej chwili górnej granicy nie ma.

Trudno zatem ocenić jednoznacznie proponowane rozwiązania. Szczególnie, że to wciąż nie jest ostateczna wersja znowelizowanej Ordynacji podatkowej.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(141)
WYRÓŻNIONE
hORnET
7 lat temu
Mnie interesuje czy urzędnicy i politycy będą odpowiadać własnym majątkiem za złe decyzje. Ta banda siedzi jak pączki w masełku i za nic nie ponoszą odpowiedzialności.
Romero
7 lat temu
Teraz nad grobem zmarłego będzie jeszcze jedna osoba, komornik US i po złożeniu trumny do grobu rozbierze denata i zabierze mu opakowanie. Najwięksi lichwiarze w Polsce..
KASIA
7 lat temu
A czy Pracownicy SKARBÓWKI będą ponosić odpowiedzialność WSTECZ za swoje MYLNE DECYZJE które doprowadziły do BANKRUCTWA FIRM OBYWATELI
NAJNOWSZE KOMENTARZE (141)
iwa
7 lat temu
W tym kraju państwo jest po to aby wydoić obywateli. To co robi obecna reżimowa władza potwierdza tylko to wszystko.
vs
7 lat temu
500 artykułów a wystarczyłby jeden: płacisz 5% i tyle. Rozbudowywanie biurokracji to jeden ze sposobów na zniszczenie państwa
Tomm
7 lat temu
Ci co kombinuja zazwyczaj bojkotuja przez pazernosc jednego traci czterech tak jest i bylo w narodzie polskim
PC
7 lat temu
Ten topór powinien być obusieczny. Jeśli US naliczy podatek niesłusznie, przed uplywem 25 lat na żądanie wierzyciela powinni oddać całą sumę z odsetkami za ten okres. Problemem będą tu sądy, które obecnie podlegają partii rządzącej. Oczywiste jest, że wyroki na korzyść podatnika będą w tej sytuacji zapadać coraz rzadziej. Ba, będą działać tak, aby roszczenia przedawniły się.
eni
7 lat temu
Czy w tym kraju w ogóle będzie można zarabiać pieniądze?
...
Następna strona