Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jarosław Jakimczyk
|

Jakimczyk: ITI w Trybunale

0
Podziel się:

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego z rekomendacji SLD od lat zarabia na interesach z założycielami TVN.

Jakimczyk: ITI w Trybunale

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego z rekomendacji SLD od lat zarabia na interesach z założycielami TVN.

Sędzia Mirosław Wyrzykowski do Trybunału Konstytucyjnego powołany został po wyborach w 2001 r. z rekomendacji SLD. W połowie swej kadencji w czerwcu 2005 r. stał się właścicielem ponad 158 tys. akcji serii B spółki ITI Holdings z siedzibą w Luksemburgu.

Akcje nabył po cenie preferencyjnej razem z grupą menedżerów i krewnych założycieli holdingu Mariusza Waltera i Jana Wejcherta. Rada dyrektorów ITI przyznała Mirosławowi Wyrzykowskiemu pakiet akcji wartości ok. 150 tys. euro. (dla porównania, w tym samym czasie pakiet za ponad 361 tys. euro przyznany został przez ITI szefowej Henryce Bochniarz, która wówczas prowadziła kampanię jako kandydatka na prezydenta RP).

Nie wiadomo, skąd sędzia Trybunału Konstytucyjnego wziął taką sumę pieniędzy. Na nasze pytanie, czy zaciągnął w tym celu kredyt lub uzyskał pożyczkę odpowiedział tylko, że przydział akcji oparty był „na założeniu nie angażowania środków własnych właściciela opcji".

Ponieważ nie wiemy, kiedy akcje ITI Holdings zostały sprzedane przez Mirosława Wyrzykowskiego, nie możemy obliczyć ile on na nich zarobił. Wyrzykowski zapewnia, że podatek od zysku kapitałowego z tej transakcji zapłacił w Polsce.

Sędzia nadal posiada akcje w spółce 3W Capital Investments, która - jak sam przyznaje - „jest związana z osobami zarządzającymi ITI Holdings". Ta ostatnia firma, notowana na luksemburskiej giełdzie papierów wartościowych założona została w 1984 r. przez Mariusza Waltera i Jana Wejcherta, twórców i współwłaścicieli telewizji TVN.

Sędzia Wyrzykowski udziela im porad prawnych od połowy lat 80. W latach 1994-2001 r. zasiadał w radzie dyrektorów holdingu ITI. To właśnie z tego tytułu w 1999 r. - jak twierdzi - otrzymał opcje menedżerskie na akcje ITI Holdings - "Sędzią Trybunału Konstytucyjnego jestem od 2 grudnia 2001 r. Jako sędzia Trybunału nie nabyłem żadnych akcji" - napisał w specjalnym oświadczeniu, którego kopię załączamy.

"Czy w pańskiej ocenie dla większej przejrzystości życia publicznego w Polsce, nie byłoby lepiej, gdyby sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w okresie swej kadencji, nie mogli mieć akcji i udziałów w spółkach prawa handlowego?" - zapytaliśmy.

"Byłoby lepiej zastosować sprawdzone na świecie rozwiązania np. blind trust (tzw. ślepy fundusz powierniczy zarządzający majątkiem VIP-ów w okresie pełnienia przez nich funkcji publicznych)" - odpowiedział Mirosław Wyrzykowski.

Autor jest dziennikarzem tygodnika "Wprost"

wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)