Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Knitter
|

Knitter: Igrzyska czy walka o życie?

0
Podziel się:

Letnie igrzyska sportowe w Pekinie przetrwają najlepiej przygotowane ekipy. Mordercze upały i zatrute powietrze nie będą sprzyjać zawodnikom.

Knitter: Igrzyska czy walka o życie?

Dla sportowców letnie igrzyska w Chinach mogą okazać się bardzo poważnym wyzwaniem. W wielu krajach trwają obecnie gorączkowe przygotowania, niczym do wyprawy survivalowej.

Pekin jako miejsce organizacji letnich igrzysk olimpijskich 2008, zapadnie na długo w pamięci wielu sportowców. Część z nich może bowiem szybko zakończyć swoje zmagania - w szpitalu. Powód? Mordercze upały przy wilgotności powietrza wynoszącej ponad 80 proc. i zanieczyszczenie powietrza grożą poważnymi konsekwencjami dla całego organizmu.

Organizatorzy z Chin zapewniają, że w czasie zawodów poziom szkodliwych substancji nie będzie przekraczał 150 mikrogramów na metr sześcienny powietrza. Co to właściwie oznacza? Jeżeli władzom uda się ta sztuka, to będzie to TYLKO trzykrotne przekroczenie normy. Nadal jest to bardzo dużo, a czasu żeby tylko ten poziom osiągnąć jest coraz mniej.

Jeszcze pod koniec ubiegłego roku w jednym metrze powietrza zanotowano w Pekinie 600 mikrogramów pyłu i spalin (!). Lekarze zalecają w takich przypadkach pozostanie w domach, lub w miarę możliwości ograniczenie przebywania na wolnym powietrzu. Taka sytuacja jest nie do wyobrażenia dla sportowców, którzy mają konkurować na wolnym powietrzu.

Podczas rozegranego jesienią testu przedolimpijskiego w Pekinie w kolarstwie, uczestnicy schodzili z trasy uskarżając się na ostry ból w klatce piersiowej. Już sama rozgrzewka na świeżym powietrzu dla wielu ekip sportowych może okazać się niemożliwa do przeprowadzenia. Na przykład w ubiegłym roku bokserzy z USA właśnie ze względu na zanieczyszczenia musieli przygotowywać się przed walkami w hotelowym korytarzu.

Oprócz tego, dochodzi jeszcze temperatura i wysoka wilgotność powietrza. W sierpniu słońce podgrzewa powietrze w Pekinie do około 45 stopni. Dla takich dyscyplin sportowych jak maraton, chód, kolarstwo czy piłka nożna taka temperatura może okazać się zabójcza. Wydaje się więc, że wielu biegaczy długodystansowych zrezygnuje w ogóle z udziału w swoich konkurencjach.

_ Problem nie dotyczy tylko ludzi. Niedawno pojawiła się informacja, że kilka federacji zagroziło, że nie wystartuje w igrzyskach, ze względu na obawy o zdrowie koni. Organizatorzy postanowili zadbać o ich stan i pojawią się klimatyzowane stajnie, a konkurencje będą odbywać się wyłącznie wczesnym porankiem i wieczorem. _ Nie należy również zapominać o tym, że Pekin leży stosunkowo blisko dwóch najgroźniejszych pustyń świata- Kumtag i Gobi. Latem dochodzi tam do częstych burz piaskowych, które przy sprzyjającym wietrze mogą całkowicie uniemożliwić przeprowadzenie zawodów na wolnym powietrzu. Niestety organizatorzy jak na razie nie znaleźli sposobu jak sobie z tym poradzić. Może więc będą to pierwsze igrzyska, w których sportowcy wystąpią w specjalnych maskach na twarzach?

Jest to oczywiście żart. Dlaczego jednak zdecydowano się na przeprowadzenie igrzysk akurat w sierpniu, a nie jesienią kiedy są bardziej sprzyjające warunki? Odpowiedź wzbudza lekkie zdziwienie. Chińczycy bardzo bowiem przywiązani są do symboliki i wierzą, że ósemka przynosi szczęście. Data została, więc wyznaczona na 8.08.2008, a takiej kumulacji szczęśliwych liczb trudno było znaleźć w obecnym kalendarzu. Oczywiście niekoniecznie ósemka będzie sprzyjać przyjezdnym...

W naszych mediach raczej marginalnie podchodzi się do letnich igrzysk. Tymczasem większość ekip sportowych na całym świecie uruchomiło ogromne środki, aby ich sportowcy mogli powrócić do kraju nie tylko z medalami, ale również w pełni zdrowi.

Specjalne diety i treningi, które mają wpłynąć na większą wydolność płuc, specjalne kamizelki chłodzące organizm to tylko czubek góry lodowej. Do tego dochodzą armie lekarzy i specjalistów pracujących wyłącznie na potrzeby przygotowania się do największego święta sportu. Nic dziwnego, że w zagranicznej prasie pojawiają się opinie, że l_ udzie przygotowują się nie do udziału w igrzyskach olimpijskich, ale do lotu na Marsa _.

Autor jest dziennikarzem Money.pl

wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)