Rząd Tuska nie pierwszy raz obiecuje, że w końcu zabierze się do pracy. Po 1000 dni rządzenia zamierza przedstawić jeszcze w tym roku około 100 ustaw. Byłoby to nie lada wynik - jedna ustawa co 10 dni. Wątpliwe jednak, że ilość pójdzie w parze z jakością. I czy w ogóle to się uda.
Władze PRL budowały kiedyś 1000 szkół na Tysiąclecie Państwa Polskiego. Obecnie rządzący są nieco bardziej oszczędni. Do końca roku ma się pojawić 98 projektów ustaw i 62 założenia do ustaw. Oczywiście przegłosowanie choćby połowy z nich w tym roku graniczy z cudem. Przejdą na kolejny rok, a wtedy dojdą następne ustawy, które teraz są tylko w założeniach i ponownie będzie trzeba znaczną ich ilość przenieść na 2012 rok. Taką żonglerkę liczbami i obietnicami można teoretycznie przeciągać w nieskończoność. Jednak już w przyszłym roku mamy wybory parlamentarne, które są naturalnym hamulcowym dla reform.
Rząd doskonale wie, że nie uda się wszystkich obiecywanych projektów przegłosować. Uzyska za to coś innego: medialne wrażenie, że oto tak ciężko pracuje, a winni braku efektów jak zawsze są gdzieś poza Radą Ministrów. Np. w opozycji, która nie rozumie reformatorskich zapędów rządu.
Poza tym przy tworzeniu prawa pośpiech nie jest dobrym doradcą. Pokazała to m.in. ustawa hazardowa. Z prawnymi bublami nie radzi sobie nawet ich zagorzały przeciwnik Janusz Palikot. Prezydent Komorowski może też nie być zainteresowany wykrywaniem legislacyjnych wtop w platformerskich ustawach.
Wielu trzeźwo myślących i oceniających teraźniejszą politykę ekonomistów wręcz pogania do reform, którebędą odpowiedzią na najważniejsze problemy finansowo- gospodarcze. Muszą to być działania, które pozwolą nam uniknąć losu Grecji czy Węgier. Tymczasem rząd zamiast ratować publiczne finanse, stosuje politykę zamiatania problemów pod dywan. Zamiast wyraźniej reformy finansów mamy kosmetykę, czyli podniesienie stawki VAT oraz plan zwiększenia akcyzy na wyroby tytoniowe. Za to może studenci dostaną obiecywane w kampanii prezydenckiej ulgi na przejazdy. I może uda się przeforsować reformę służby zdrowia.
Szkoda, że zaproponowana przez ministra finansów Jacka Rostowskiego reguła wydatkowa ma wejść w życie dopiero teraz.To co najmniej o dwa lata za późno. Tym bardziej, że przyniesie ona efekt przede wszystkim dla budżetu w 2012 i 2013 roku. Brak wyczerpujących informacji o tym, jak minister finansów zamierza poradzić sobie z narastającym deficytem budżetowym i długiem publicznym w ciągu najbliższych lat.
Pewne jednak jest to, że rządowe pomysły dotyczące OFE, po to by doraźnie ratować budżet państwa, mogą wpędzić przyszłych emerytów w bardzo biedną przyszłość.
Politycy PO zastanawiają się także nad ponowną próbą przegłosowania części ustaw, które zostały zawetowane przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wbrew powszechnym opiniom były prezydent zawetował ich zaledwie osiemnaście (jedną - kiedy premierem był Kazimierz Marcinkiewicz i siedemnaście za rządów Donalda Tuska)
. Dla porównania - Aleksander Kwaśniewski w pierwszej i drugiej kadencji zawetował łącznie 35 ustaw, a 25 skierował do Trybunału Konstytucyjnego.
Kiedy opadnie medialny szum po ogłoszeniu szczegółów i próbie przegłosowania pierwszych kilkunastu ustaw, znów może okazać się, że _ król jest nagi. _ Pomimo, że wszyscy wokoło zaklinają, że jest inaczej.
| Czytaj w Money.pl | |
| --- | --- |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/48/t91696.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rybinski;bez;dobrych;ustaw;podzielimy;los;grecji,200,0,657096.html) | Rybiński: Bez dobrych ustaw podzielimy los Grecji Profesor ekonomii wzywa rząd do uporania się z deficytem. |
| [
]( http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/neneman;ciecie;wydatkow;jest;nieoplacalne;politycznie,254,0,655358.html ) | Neneman: Cięcie wydatków jest nieopłacalne politycznie |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/13/t47117.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rzad;dlug;publiczny;nie;przekroczy;55;proc;pkb,177,0,627633.html) | Rząd: dług publiczny nie przekroczy 55 proc. PKB Kotecki: przez najbliższe dwa lata dług urośnie, ale nie przekroczymy progu bezpieczeństwa. |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/56/t90168.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/premier;mowi;o;planie;naprawy;finansow;publicznych,123,0,582011.html) | Rząd przedstawił plan naprawy finansów publicznych Tusk: Zreformujemy emerytury i przyspieszymy prywatyzację. Deficyt obniżymy do 3 proc. |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/223/t49375.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/bedzie;23-proc;vat;koniec;z;budzetowymi;sztuczkami,109,0,649069.html) | Będzie 23-proc. VAT. Koniec z budżetowymi sztuczkami Już rok temu dziura w finansach publicznych była ogromna. Ale ministrowi Rostowskiemu udało się ją ukryć. W tym roku już nie, bo zmieniono prawo. Potrzeba około 50 mld zł. Na początek wzrośnie prawdopodobnie VAT. |