Uważam, że banki podwyższą oprocentowanie kredytów i to w niedługim czasie. Wtedy atrakcyjność kredytów zdenominowanych w PLN spadnie. Spowoduje to ponowny wzrost zainteresowania kredytami dewizowymi.
Wiele czynników wskazuje, że złoty w najbliższym czasie będzie dalej się umacniał. Do tych czynników można zaliczyć wzrastający poziom realnych stóp procentowych oraz napływ euro w wyniku dopłat bezpośrednich dla rolników. Spowoduje to zwiększenie popytu na złotego. Dodatkowo relacja dolara do euro wskazuje na dalsze wzmocnienie się dolara, co przełoży na wzmocnienie złotego wobec euro, a osłabienie wobec dolara. Nadal jedynym czynnikiem osłabiającym naszą walutę będzie sytuacja polityczna kraju, a w szczególności informacje z prac Komisji d/s Orlenu oraz dalsze losy Planu Hausnera.
Według naszych prognoz, złotówka będzie umocniała się wobec walut zagranicznych. Oznacza to wzrost atrakcyjności kredytów dewizowych. A zatem ci, którzy mają kredyty w EUR i CHF nie powinni ich przewalutowywać na złote. Ci, którzy mają kredyty w dolarach powinni monitorować rynek i wyznaczyć moment do którego posiadanie kredytu w USD jest nadal atrakcyjne. Ci, którzy chcą zaciągnąć kredyt hipoteczny, powinni rozpatrzyć możliwość zaciągania kredytu w dewizach.
Na rynku walutowym wszystko jest możliwe. Dlatego osoby, które mają już kredyty dewizowe, a chcą uniknąć ryzyka kursowego, powinny rozważyć możliwość przewalutowania kredytu dewizowego na złote, ale z dłuższym okresem spłaty w celu obniżenia wysokości miesięcznych rat i zmniejszenia tym samym comiesięcznego obciążenia budżetu domowego.
Prognozy WGI na koniec grudnia 2004 r.
EUR/PLN 4,3200
USD/PLN 3,6970
CHF/PLN 2,9170