Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Błaszczak: Stenogramy ucinają spekulacje, że winni są piloci

0
Podziel się:
Błaszczak: Stenogramy ucinają spekulacje, że winni są piloci
(sejm.gov.pl)

Money.pl: Rząd udostępnił zapisy z czarnych skrzynek opinii publicznej. MarszałekBronisław Komorowskizwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, żeby zapoznać ze stenogramami szefów partii. To właściwa decyzja?

*Mariusz Błaszczak, rzecznik klubu PiS: *Ja rozumiem, że prokuratura zapoznała się z tymi stenogramami. Tak zrozumiałem informacje przekazywane przez rząd. Ale niewątpliwie z tymi zapisami w pierwszej kolejności powinny się były zapoznać rodziny. Nie rozumiem dlaczego marszałek Komorowski zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, na którym to politycy jako pierwsi czytali te stenogramy. To było działanie zupełnie niezrozumiałe.

Trudno sobie wyjaśnić dlaczego marszałek zwołuje co tydzień Radę. O ile w zeszłym tygodniu w związku z powodzią było to logiczne i niewątpliwe, to dzisiaj działanie to wydaje się zupełnie nieuzasadnione.
Nie wiadomo w jakim celu marszałek Komorowski - i to w czasie kampanii wyborczej - zapoznawał liderów partii z tymi materiałami.

Jarosław Kaczyńskizbojkotował posiedzenie Rady, mimo że wcześniej domagał się jak najszybszego ujawnienia tych materiałów. Skąd ta nagła zmiana? Czy jest to element kampanii prezydenckiej?

Jarosław Kaczyński nie przyszedł na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego dlatego, że ma żadnego rozsądnego uzasadnienia, aby zapis tych stenogramów poznawali najpierw liderzy partii. Nie ma żadnych podstaw do tego, żeby politycy zajmowali się stenogramami rozmów sprzed katastrofy lotniczej.

Pan marszałek Komorowski nie miał żadnego tytułu żeby w tym celu zwoływać RBN. Rada służy jako organ doradczy prezydentowi. Jeżeli ktoś prowadzi kampanię prezydencką z jej wykorzystaniem to niewątpliwie robi to marszałek Komorowski.

*Jak pan ocenia zamieszanie z udostępnianiem tych stenogramów? Wczoraj minister Jerzy Miller twierdził, że zapisków nie można ujawnić, a dzisiaj premier decyduje się na ich upublicznienie. *

Widać chaos od początku śledztwa. Widać zagubienie samego premieraDonalda Tuskai jego rządu. PiS wielokrotnie mówiło, że przejąć to postępowanie, na co zezwalają przepisy międzynarodowe. Donald Tusk przedkłada zaufanie do rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości ponad zaufanie dla wymiaru sprawiedliwości i administracji polskiej.

Czy więc premier powinien był ujawniać stenogramy?

Bardzo dobrze, że stenogramy ujawniono, bo to przecięło spekulacje dotyczące zapisów w nich zawartych. Ale są to tylko kopie. Czarne skrzynki wraz z zawartością powinny wrócić do Polski. Powinny być przeanalizowane przez polskich specjalistów.

Jednak moim zdaniem trudno o całokształt okoliczności, które doprowadziły do katastrofy, jeżeli nie znamy wyników przesłuchania pracowników wieży kontrolnej na lotnisku w Smoleńsku. Jeżeli nie będziemy znali tych dokumentów, to nasza wiedza na ten temat będzie cały czas niepewna. Dlatego uważam, że powinniśmy jak najszybciej przejąć śledztwo i uzyskać od Rosjan wszystkie możliwe dokumenty.

Skoro dobrze, że stenogramy ujawniono, to czy coś wyjaśniają? W zapiskach jest bardzo dużo fragmentów niezrozumiałych.

Ucinają spekulacje. Mam nadzieję, że już więcej w prasie rosyjskiej nie przeczytamy, że to piloci są winni tej katastrofy. Tak samo jak ucięto spekulacje o lansowanej m.in. przez _ Gazetę Wyborczą _, że prezydent naciskał na lądowanie w Smoleńsku. Nic na to nie wskazuje. Opublikowanie stenogramów dowodzi tego że takie tezy są zupełnie nieuprawnione.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)