Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jasiński: LOT nie poleci z tym prezesem

0
Podziel się:
Jasiński: LOT nie poleci z tym prezesem

Money.pl: Jak resort skarbu ocenia nowego prezesa LOT-u?

Wojciech Jasiński, minister skarbu: Pana Marka Mazura nie znamy. W Radzie Nadzorczej większość mają mniejszościowi akcjonariusze - przypomnę, że Skarb Państwa ma 68 proc. akcji, a pracownicy i wierzyciele mają łącznie 32 proc. Jest to rzecz zupełnie niespotykana i z gruntu nieprawidłowa. Praktyka, w której wybiera się prezesa przeciwko większościowemu akcjonariuszowi jest złą praktyką. Tym bardziej, że wielu oczekuje od Skarbu Państwa interwencji w PLL LOT. Interwencji, w spółce którą do złej sytuacji doprowadzili tzw. fachowcy. Teraz ta „mniejszość” w Radzie się za nich uważa, a to właśnie „fachowcy” doprowadzili do złej sytuacji. Trudno jest mi być na starcie pozytywnie i dobrze usposobionym do kandydata, powołanego w tak oczywisty sposób przeciwko ministrowi

Money.pl: Czy w takim razie będzie kolejny konkurs?

*W.J.: *Nie wiem. Trzeba przeanalizować tę sytuację.

Money.pl: Posłowie PiS przygotowali projekt ustawy, który zakłada, że Skarb Państwa musi posiadać 51 proc. udziałów w PLL LOT. Po co jest ta ustawa?

*W.J.: *Mamy 68 proc. akcji. Nie zamierzamy wyzbywać się tych udziałów. Boimy się, że w przypadku wyzbycia się większości akcji mogłoby dojść do zmarginalizowania LOT-u, do sytuacji, w której LOT byłby linią dowożącą pasażerów do dużych lotnisk europejskich – już w dużej mierze jest tak właśnie przez „fachowców od lotnictwa”. Chcemy tę sytuację odwrócić. Nie mieści się w dobrych praktykach korporacyjnych, aby tak większościowy akcjonariusz praktycznie nie miał wpływu na wybór zarządu. Ustawa chce doprowadzić do tego, że prezesa może wybrać walne zgromadzenie.

Money.pl: Po co nam narodowy przewoźnik, który ma w tej chwili kłopoty i bez inwestora oraz know-how zapewne sobie nie poradzi?

*W.J.: *Przepraszam bardzo. Kłopoty ma, ale został w nie wprowadzony przez różne grupy niedobrych interesów. Ten przewoźnik jest atrakcyjny, będzie miał zamówione nowoczesne samoloty. Z jednej strony zdajemy sobie sprawę, że LOT nie będzie linią wiodącą, w skali światowej, ale są też tego typu linie regionalne, w którym funkcjonowanie LOT-u może być zyskowne. Pyta Pan „po co nam przewoźnik?”… On nie przynosił strat i ma szansę ich nie przynosić. Trzeba mieć tylko program nastawiony na rozwój, a nie na zwijanie.

Money.pl: Tak, ale w tej chwili dużo krajów europejskich pozbywa się narodowych linii.

*W.J.: *Proponowałbym nie porównywać państw 10 milionowych do 40 milionowego. Mamy szansę, żeby funkcjonować. LOT ma zamówione maszyny i może być łakomym kąskiem. Przy dobrym zarządzaniu ma szansę sobie poradzić. Trzeba tylko odsunąć tych fachowców, którzy tak siebie nazywając doprowadzili w ciągu ostatnich 17 lat do tego, że LOT pikuje. Nie jest dobrą sytuacją, gdy Ci, którzy do tego doprowadzili, w dalszym ciągu obstają przy swoich koncepcjach.

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)