Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Bartłomiej Dwornik
|

Oleksy: Kiedy idzie o pieniądze, PSL pokazuje kły

0
Podziel się:
Oleksy: Kiedy idzie o pieniądze, PSL pokazuje kły

Money.pl: Antykryzysowe pomysły koalicjantów kompletnie do siebie nie pasują. O co gra PSL?

Józef Oleksy, premier koalicyjnego rządu SLD-PSL w latach 1995-1996: Ludowcy grają na _ pokazanie się _. Do tej pory byli w cieniu i cała tryumfalna część kadencji przypadła w udziale Platformie. Przyczyną tej gry jest również niezadowolenie ze szwankującego partnerstwa, ale to dla PSL typowe. Zawsze po pewnym czasie pojawia się w ludowcach poczucie niedowartościowania.

Tyle, że teraz PSL bardziej przypomina partię opozycyjną niż koalicjanta.

Zawsze kiedy pojawia się kwestia pieniędzy, wojna z PSL jest na kły. A sprawa uszczuplenia dotacji na pewno ludowców zabolała. Temat KRUS-u udało im się co prawda spacyfikować, ale już sam fakt, że się pojawił, na pewno PSL-owi się nie spodobał.

Polskie Stronnictwo Ludowe rozsadzi koalicję?

Teraz jeszcze nie. Ludowcy zdają sobie przecież sprawę, że _ są przy konfiturach _. A to nie jest wcale błaha motywacja. Poza tym PSL sam nigdy niczego nie zrywał. To jemu dziękowano za współpracę.

Do tej pory PSL był bezbarwny. Teraz poczuł, że PO słabnie i uznał najwidoczniej, że pora zacząć się odróżniać. Zadziałał _ instynkt chłopski _ i PSL zaczyna grać na siebie, pod kalendarz wyborczy.

W pana rządzie konflikty nie były aż tak wyraźne. Ma pan sposób na Ludowców?

Znam ich odciski i po nich nie deptałem. Gdybym bardziej stanowczo forsował pomysły niemiłe PSL-owi, konflikty by się pojawiły.

Można na dłuższą metę współpracować z PSL nie depcząc mu po tych odciskach?

W perspektywie wyborów PSL zawsze wraca do pakietu swoich interesów wyborczych. W tej chwili zaczęła się właśnie kalkulacja: co bardziej służy wizerunkowi wyborczemu partii.

Platforma powinna pójść na starcie, czy próbowaćWaldemara Pawlakaugłaskać?

W starciu PO nie ma szans, dopóki nie znajdzie wariantu alternatywnego. Platforma nie wywoła wojny, bo nie jest partią pryncypiów. Nie zaryzykuje utraty władzy, nawet w obronie tego, w co wierzy. Będzie natomiast kalkulować pod kątem własnego wizerunku i PR. A alternatywy dla PSL w tej chwili nie ma.

Co więc zrobiDonald Tusk? Co da Ludowcom?

Trudno prorokować, ale jestem pewien że PSL w tej sytuacji uzyska to, czego będzie chciało.

Raport Money.pl
*PSL-PiS: Nowa koalicja antykryzysowa? * Premier rozmawia z opozycją o walce z kryzysem. Ale póki co nie dogaduje się ze swoim koalicjantem. zobacz raport Money.pl
wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)