Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Siwiec: Juszczenko słusznie trafił na śmietnik historii

0
Podziel się:
Siwiec: Juszczenko słusznie trafił na śmietnik historii

*Money.pl: Obserwując zakończone wybory prezydenckie na Ukrainie nie ma Pan wrażenia, że historia zatoczyła koło? *

*Marek Siwiec, poseł do Parlamentu Europejskiego, członek Komisji Spraw Zagranicznych: *Nie mam takiego wrażenia. Historia nie zatoczyła koła, ponieważ Ukraina jest w zupełnie innym miejscu, to jest inna demokracja, wolność, inna jakość mediów. To są trwałe zdobycze.

Jednak biorąc pod uwagę, że była to konfrontacja obozu _ niebieskich _ z resztkami obozu _ pomarańczowych _, to historia zatoczyła koło. Ale trzeba wziąć poprawkę na to, że Julia Timoszenko i Wiktor Janukowycz są już politykami, którzy mają _ demokratyczne ostrogi _, nie raz już startowali w wyborach, które zostały uznane. Poza tym to politycy, którzy już byli premierami. Nie ma więc mowy o żadnym _ politycznym dziewictwie _, o tym że ktoś coś tutaj będzie odkrywał na nowo.

Janukowycz - jak wynika z ostatnich danych - wygrał minimalnie, 3 punktami. Nie zaskoczyło to pana, po wyniku pierwszej tury, gdzie pokonał Tymoszenko 35 do 25 procent głosów?

Nie. Różnica na poziomie 3 punktów procentowych przy tak ostrej kampanii, to wynik, który obstawiałem.

Przegrana Julii Tymoszenko to klęska _ pomarańczowej rewolucji _?

Przegrali jej przywódcy. Idee _ pomarańczowych _ wygrały. To prawidłowość historyczna, która stoi za demontażem obecnego rządu Ukrainy.

Jaka prawidłowość? Brak oparcia w Rosji dla Tymoszenko?

Oduczyłem się być naiwny i nie przyklejam łatek _ prorosyjski _ i _ antyrosyjski _ . Zresztą to nie Janukowycz jeździł wciąż do Moskwy i wycierał kremlowskie korytarze - robiła to właśnie Julia Tymoszenko.

W 2004 roku, przy dużym poparciu zwyciężał lider _ Pomarańczowej Rewolucji _, obecnie ustępujący prezydent Wiktor Juszczenko, który w pierwszej turze tegorocznych wyborów zdobył zaledwie 5,45 proc. głosów. Dało mu to zaledwie piąte miejsce wśród 18 kandydatów. Co było jego największym błędem?

Pięć lat temu Juszczenko był noszony na rękach przez miliony ludzi i na Majdanie i na świecie. Jednak zamiast stać się arbitrem, mądrym mentorem, stał się stroną sporu. Popełnił kilka bardzo ważnych błędów za które płaci straszną cenę.

To jest totalna kompromitacja, trafił na _ śmietnik historii _. Wszystko przez to, że zaczął lekceważyć prawo, naginać do swoich woli. I w ślad za jego stosunkiem do słabego prawa, ale jednak do prawa, poszły inne instytucje od sądów przez prokuratury. Ten kraj jest rozregulowany z punktu widzenia respektu dla prawa.

Julia Tymoszenko ostrzegała, że zwycięstwo Janukowycza może doprowadzić do izolacji Ukrainy. Podziela Pan te obawy?

Kampania ukraińska była pełna _ cygaństwa _, populizmu. Dlatego z pełną odpowiedzialnością nie mógłbym powiedzieć, że Janukowycz jest zagrożeniem dla Ukrainy. Jest politykiem znacznie bardziej doświadczonym, dojrzałym niż pięć lat temu. Myślę, że będzie on dokonywał pragmatycznych wyborów. Jak był premierem to pamiętam, że był respektowany i traktowany z pełną powagą w Brukseli. Tutaj żadna izolacja Ukrainie nie grozi.

Ponad 5 lat temu wsparliśmy Pomarańczową Rewolucję. Jesteśmy adwokatem Ukrainy w UE. Czy to dobry kierunek?

Jesteśmy marnym ambasadorem, bo wielkich sukcesów nie odnieśliśmy, choć sporo winy jest po stronie Ukrainy. Jeżeli spojrzymy na dwa ośrodki władzy - prezydenta, który w sposób bezkrytyczny, ślepy, całą swoją _ polityczną miłość _ ulokował u Juszczenki, za co został w ostatnich dniach mocno _ po nosie _. Była to polityka relacji z człowiekiem, który nas na końcu bardzo dotkliwie oszukał.Mówię tutaj o tym co zrobił Juszczenko w sprawie UPA. Jak tutaj mówić o skuteczności takiej polityki?

Premier z kolei jest w tej samej _ rodzinie politycznej _ co Julia Tymoszenko, mówię o Europejskiej Partii Ludowej (Europejscy Demokraci). Chciałbym zapytać co nowego w sprawie zbliżenia Wschodu do Zachodu, dobrego wydarzyło się z jego inicjatywy?

Jest tylko jedna _ jaskółka _, a mianowicie Partnerstwo Wschodnie, inicjatywa polsko-szwedzka. Została sformułowana zbyt późno, jest jeszcze bardzo niekonkretna, dlatego nie zdążyła wpłynąć na relacje Wschodu i UE.

To jest dobry kierunek, jednak powinien być znacznie wcześniej zaproponowany. Musimy jeszcze raz określić naszą politykę zagraniczną wobec Ukrainy, realizowaną ponad podziałami. Mocno naciskać na Unię, by przeznaczała więcej pieniędzy na integrowanie tego obszaru z Unią.

*Ukraina, to kraj, który mocno pozostaje w orbicie zainteresowania Rosji, co jest nie bez znaczenia dla Polski. Czy faktycznie powinniśmy tak bardzo obawiać się skręcenia Ukrainy w stronę Rosji? *

Problem zaangażowania Rosji na Ukrainie cały czas istnieje. Dla Rosji niezależna Ukraina to _ duży cierń _. Moskwa za wszelką cenę nie chce do tego dopuścić. Jestem przekonany, że elity ukraińskie mają na tyle zdrowego rozsądku, że nie dadzą się zbałamucić. Ukraińcy będą musieli dokonać wyboru. Moim zdaniem Ukraina pod dowództwem Janukowycza nie jest skazana by być lennem moskiewskim.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)