Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Świat nerwowo patrzy na Amerykę, a Amerykanie...

0
Podziel się:

Stanów nie obchodzi, że ich spory rujnują świat - tłumaczy Longin Pastusiak.

Świat nerwowo patrzy na Amerykę, a Amerykanie...
(arch. prywatne)

Money.pl: O co toczy się walka Republikanów z Demokratami w USA? Cały finansowy świat czeka na decyzję a politycy toczą bitwę.

*Longin Pastusiak, amerykanista, politolog, historyk i polityk: *W Stanach Zjednoczonych zaostrzyła się rywalizacja międzypartyjna i partyjniactwo wzięło górę nad dbałością o wizerunek USA na świecie. Wszystko wskazuje na to, że elitom rządzącym w Stanach obojętne jest, jak ta sytuacja w kraju może mieć wpływ na rynki na świecie. Bierze się to z tego, że kampania wyborcza nabiera rozpędu. Co prawda wybory będą za półtora roku, ale znając Amerykanów, te harce wyborcze zaczynają się tak wcześnie.

Można powiedzieć, że Republikanie znaleźli dobry sposób żeby _ dobrać się _ do Obamy?

Republikanie trzymają już nawet Baracka Obame za gardło. Oni się spodziewają, że jeżeli ten pułap nie zostanie podniesiony, Obama będzie musiał zdecydować się na ograniczenie wydatków. A oszczędności nie lubi żadne środowisko.

Cięcia dotyczyć będą żołnierzy, którzy są na garnuszku państwa, całego aparatu administracji publicznej, emerytów i nauczycieli, czyli ogromnych środowisk. Republikanie liczą więc, że zbiją kapitał polityczny, ponieważ zaniepokojenie wywołane w tych środowiskach obniży poparcie dla Obamy.

Prezydent zgadza się na obniżenie wydatków, ale uzależnia to od wzrostu podatków dla najbogatszych. Poziom podatków w USA jest teraz najniższy od dziesiątków lat, zwłaszcza dotyczy to osób zamożnych, stąd zdanie Obamy, że cięcia trzeba zrekompensować wyższymi podatkami. Pieniądze, które byłyby ściągnięte z tych podatków, miałyby pokryć wydatki na środowiska, o których wspomniałem.

Prawo amerykańskie mówi, że jeżeli ten pułap zadłużenia nie zostanie podniesiony, to rząd będzie mógł wydawać tylko tyle na świadczenia, ile wpłynie z podatków. Wiadomo jednak, że zabraknie 40 procent na pokrycie wydatków, do których rząd jest zobowiązany, a więc dla żołnierzy, rencistów, emerytów, nauczycieli i pracowników administracji.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/239/t125423.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/nie;ma;porozumienia;w;kongresie;za;trzy;dni;koncza;sie;rezerwy;budzetowe,44,0,883500.html) Republikanie swoje, demokraci swoje. Za trzy dni kończą się rezerwy budżetowe

Wyborcy amerykańscy mogą odegrać jakąś rolę w tym konflikcie i zmusić polityków do kompromisu?

Mogą a nawet powinni. Zresztą ostatnie sondaże pokazują, że większość Amerykanów opowiada się za stanowiskiem Obamy, a nie za Republikanami. Warto jednak zwrócić też uwagę, że Republikanie są głęboko podzieleni w tej sprawie.

A może jest tak, że Republikanie zgodzą się na stanowisko prezydenta, ale chcą jak najdłużej naciskać i przeciągać, żeby ugrać coś dla siebie?

Dokładnie tak! Takie są nawet zwyczaje amerykańskie. Nie pierwszy raz zdarza się, że obie partie różnią się w tej kluczowej sprawie. Tylko nie można _ przeciągać struny _. Amerykanie są już podenerwowani tymi partyjniackimi rozgrywkami. Przeciągając Republikanie więcej jednak mogą stracić niż zyskać.

Na drugiej stronie przeczytaj, dlaczego cały świat musi ponosić konsekwencje kłótni amerykańskich polityków.

Tylko gdzie podziała się amerykańska odpowiedzialność za finanse świata?

To jest dobre pytanie, a zarazem smutna refleksja na tym tle. Stanom Zjednoczonym jest zupełnie obojętne, jak świat przyjmuje, czy jak reaguje na te przepychanki, które trwają w Waszyngtonie. Jest to taki przykład stopniowego wycofywania się USA z odpowiedzialności za stan finansów i gospodarki światowej.

Z drugiej strony muszę powiedzieć to, co już pisałem w swoich książkach. Świat wkracza w epokę postamerykańską. Mamy do czynienia ze zjawiskiem relatywnego słabnięcia pozycji amerykańskiej na świecie, również zmniejszaniu się ich wpływów. Jest to zjawisko, które narasta. Stąd Amerykanie, którzy sobie z tego zdają sprawę, z obojętnością podchodzą do reakcji świata na ich przepychanki.

Czyli jest to takie błędne koło: świat coraz mniej patrzy na USA, bo USA coraz mniej tym światem się przejmuje?

Trochę tak jest, ale nie jest to intencjonalne, bo Amerykanie mają swoje globalne interesy i jednak muszą w jakiś sposób liczyć się z interesami innych państw. Stany Zjednoczone są potężne, ale nie wszechpotężne. Oni muszą mieć tego świadomość.

Jak się jednak okazuje, interesy partyjne przeważają tam nad tymi globalnymi. Jak już mówiłem, jest im, chociaż nikt oficjalnie tego nie powie, zupełnie obojętne, jak świat ocenia USA i jakie ich działania mogą mieć konsekwencje na świecie.

Czytaj w Money.pl

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/181/t112053.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ameryce;grozi;chaos;przez;brak;budzetu,90,0,808282.html) Ameryce grozi chaos. Przez brak budżetu Jeżeli Demokraci i Republikanie nie dojdą do porozumienia, to w sobotę urzędy federalne zawieszą pracę.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/63/t85567.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/widmo;niewyplacalnosci;coraz;blizsze;dzis;glosuja;plan;demokratow,76,0,883788.html) Widmo niewypłacalności coraz bliższe. Dziś głosują plan demokratów W Kongresie USA partie wciąż nie mogą dojść do porozumienia.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/239/t125423.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/nie;ma;porozumienia;w;kongresie;za;trzy;dni;koncza;sie;rezerwy;budzetowe,44,0,883500.html) Republikanie swoje, demokraci swoje. Za trzy dni kończą się rezerwy budżetowe Senat odrzucił uchwalony przez Izbę Reprezentantów plan.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/18/t153362.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/obama;apeluje;do;kongresu;brak;porozumienia;grozi;katastrofa,109,0,883309.html) Obama błaga o kompromis. _ Wszyscy wiemy jak ograniczyć deficyt _ Prezydent USA Barack Obama w specjalnym wystąpieniu zaapelował do kongresmenów o porozumienie.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/79/t112975.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/bialy;dom;oskarza;republikanow;o;tajne;fundusze,9,0,690185.html) Biały Dom oskarża republikanów. O tajne fundusze Finansowanie zagraniczne partii jest w USA zakazane.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)