Internauci Money.pl w sieci najczęściej zakładają konta osobiste, kupują jednostki funduszy inwestycyjnych i zamawiają karty kredytowe.
60 proc. internautów Money.pl posiada produkty finansowe zamówione lub zakupione online. Jeszcze większy jest odsetek takich osób wśród przedsiębiorców (67 proc.) i osób zarabiających ponad 5 tys. zł (76,7 proc.).
żródło: Money.pl (suma odpowiedzi nie równa się 100 proc. Ankietowani mogli wskazać więcej niż jedną odpowiedź)
Także 60 proc. internautów Money.pl deklaruje, że w przyszłości zamierza zakupić produkty finansowe dystrybuowane za pośrednictwem sieci. Troszkę bardziej nieufne wobec tego kanału dystrybucji są kobiety (52 proc. nosi się z takim zamiarem). Wśród mężczyzn odsetek osób planujących zakup jest wyższy o 14 procent.
Konta na topie
Internauci Money.pl najczęściej za pośrednictwem sieci zakładali konto osobiste. Zrobiło tak 43,1 proc. uczestników naszej ankiety.
Najpopularniejszym bankiem wśród osób, które wzięły udział w ankiecie okazał się mBank. I choć sam fakt zwycięstwa nie dziwi, to jego rozmiary już tak. Blisko połowa (48,8 proc.) kont założonych przez badanych w internecie, to rachunki właśnie w tym banku. 13,6 proc. otworzyło natomiast ROR w PKO BP. Udziały pozostałych banków nie przekraczają 6 procent.
źródło: Money.pl
- *ZOBACZ TAKŻE: *
Fundusze w sieci mają przyszłość
Niemal co piąty internauta Money.pl kupował w sieci jednostki funduszy inwestycyjnych. Warto zauważyć, że w przypadku funduszy odsetek posiadaczy produktu, którzy kupili go online jest najwyższy (51 proc.) w stosunku do wszystkich posiadaczy jednostek funduszy, którzy wzięli udział w badaniu.
Pomimo nienajlepszej ostatnio koniunktury na giełdzie, wciąż zdecydowanie największą popularnością cieszą się fundusze akcji. Ma je w swoim portfelu 84 proc. internautów, którzy kupili jednostki za pośrednictwem internetu. Większość - bo aż 69 proc. - posiadaczy funduszy kupionych w sieci zainwestowało w nie ponad 5 tys. złotych.
źródło: Money.pl
Jednostki funduszy to produkt, który internauci Money.pl najczęściej wskazują jako ten, który zamierzają zamówić w sieci w przyszłości. Chce tak zrobić 42,4 proc. osób planujących zakup jakiegokolwiek produktu finansowego w sieci.
W przypadku funduszy znów wychodzi na to, że bardziej skłonni do ryzyka są mężczyźni. Połowa panów, którzy planują korzystanie z internetowych usług finansowych planuje właśnie zakup jednostek funduszy. U pań ten odsetek spada do jednej trzeciej.
źródło: Money.pl (suma odpowiedzi nie równa się 100 proc. Ankietowani mogli wskazać więcej niż jedną odpowiedź)
Plastikowy pieniądz kusi online
Na trzecim miejscu w rankingu popularności znalazły się karty kredytowe. W sieci zamówiło je 15,5 proc. internautów Money.pl. Tutaj także najpopularniejszy jet mBank. Niemal co trzecia karta (30,9 proc.) zamówiona w sieci została wydana przez ten bank. Na drugim miejscu znalazł się Citibank Handlowy (11,5 proc.). Na trzecim BZ WBK (9,3 proc.).
Połowa posiadaczy kart zamówionych w sieci zamówiła kartę z limitem większym niż 5000 zł. A co piąty użytkownik karty ma limit przekraczającym 10 tys. złotych. Te ostatnie dane nie dziwią tak bardzo, gdy zestawimy je z informacją, że karty w sieci zamówiło aż 44 proc. osób, które zarabiają więcej niż 5 tys. zł
źródło: Money.pl
- ZOBACZ TAKŻE:
Lokaty dla tych co nie lubią ryzyka
Niewiele mniejszy jest odsetek tych, którzy przez internet decydowali się na popularną po ostatnich zawirowaniach na giełdzie inwestycję w lokatę bankową. Zrobiło tak 13,2 proc. badanych. Ale wśród najbogatszych ten odsetek rośnie do blisko 43 proc.
Niemal 40 proc. posiadaczy lokat trzyma swoje pieniądze w mBanku. BZ WBK i PKO BP wybrało odpowiednio 15,1 i 14,3 posiadaczy lokat założonych w sieci. Na co drugiej lokacie zdeponowanych jest od 1 do 10 tys. zł. Na co dziesiątej lokacie (11,5 proc.) jest więcej niż 50 tys. zł.
źródło: Money.pl
- ZOBACZ TAKŻE:
Kredyty w sieci już nie straszne
Blisko 40 proc. uczestników badania posiada kredyt: hipoteczny, konsumpcyjny lub samochodowy. Jak wynika z naszej ankiety co czwarty kredyt (11 proc.) został wzięty za pośrednictwem sieci.
Bardzo popularny w ostatnich miesiącach kredyt hipoteczny tą droga zamówiło 4,1 proc. badanych. 56 proc. spośród nich wzięło kredyty na kwotę między 100 a 300 tys. zł. Niemal taki sam odsetek (57 proc.) to kredyty na okres od 20 do 30 lat
źródło: Money.pl
4,3 proc. internautów Money.pl zdecydowało się na kredyt konsumpcyjny online. 65 proc. to kredyty większe niż 5 tys. zł. Blisko 30 proc. pożyczek opiewało na kwotę między 1 a 5 tys. złotych.
Zaledwie co pięćdziesiąty uczestnik badania wykorzystał internet jako miejsce zakupu kredytu samochodowego.
Ubezpieczenia bierzemy hurtem
Co dziesiąty internauta Money.pl kupił w sieci polisę ubezpieczeniową. Najwięcej, bo prawie 42 proc. to ubezpieczenia komunikacyjne. Niewiele ustępują im ubezpieczenia na życie (37,7 proc.). Co piąta polisa to ubezpieczenie majątkowe.
źródło: Money.pl
Co ciekawe liczba polis jest większa od liczby posiadaczy ubezpieczeń kupionych w sieci. Widać, że ci którzy zdecydują się na tą drogę zakupu polisy często korzystają z więcej niż z tylko jednego rodzaju ochrony przed ryzykiem.
Badanie przeprowadzono na grupie 2439 internautów Money.pl w dniach 10-15 maja. Profil internauty Money.pl: wiek 25-44 lata - 1 mln 093 tys., wykształcenie wyższe i licencjackie - 708 tys., dochód netto powyżej 3000 zł - 103 tys, prezes, dyrektor firmy - 83 tys., przedsiębiorca - 215 tys., kierownicy niższych szczebli - 136 tys., specjalista, urzędnik - 470 tys.
|
| Raport: e-Finanse rosną w siłę - kliknij i pobierz raport w pliku pdf |
| --- | --- |