Prezydent Wenezueli Hugo Chavez poinformował, że zamierza kupić 5 tys. rosyjskich karabinów snajperskich typu Dragunov. Mają one wzmocnić ochronę kraju przed ewentualną amerykańska inwazją.
Chavez, jeden z najbardziej antyamerykańsko nastawionych przywódców z Ameryki Południowej, wcześniej kupował już w Rosji samoloty, helikoptery i inną broń. W ub. r. zakupił m. in. 24 myśliwce Suchoj i 100 tys. karabinów Kałasznikow AK-103.
Według źródeł, na które powołuje się Reuter, obecnie toczą się rozmowy na temat zakupu łodzi podwodnych.
"Zamierzam kupić od Rosji 5 tys. karabinów Dragunov, wyposażonych w teleskopowy celownik i noktowizor na podczerwień, najlepszych na świecie" - powiedział Chavez podczas cotygodniowego wystąpienia radiowo-telewizyjnego.
"Zlikwidujemy każdego imperialistę, który się zbliży" - dodał.
Stany Zjednoczone wstrzymały sprzedaż broni do Wenezueli i zablokowały szereg prób Chaveza uzyskania technologii produkcji samolotów wojskowych.
Waszyngton oficjalnie uzasadniał swoja decyzję tym, że Wenezuela nie wyjaśniła w sposób zadowalający dlaczego potrzebuje tej broni.