Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gwałtowne burze w USA. Dziesiątki ofiar

0
Podziel się:

Miliony mieszkańców wschodniego wybrzeża USA pozostają trzeci dzień bez prądu po awarii spowodowanej gwałtownymi burzami.

Gwałtowne burze w USA. Dziesiątki ofiar
(Bartek Chochołowski)

Miliony mieszkańców wschodniego wybrzeża USA pozostają trzeci dzień bez prądu po awarii spowodowanej gwałtownymi burzami. Usuwa się też zniszczenia poczynione przez burze, które przedwczoraj nawiedziły stany środkowego zachodu.

Liczba śmiertelnych ofiar weekendowych burz wzrosła w wczoraj do 22. Większość ludzi zginęła przygnieciona przez drzewa w samochodach i domach. Nawałnicy towarzyszył wiatr w porywach osiągający prędkość huraganu, nawet 130 kilometrów na godzinę. Usuwanie awarii prądu potrwa co najmniej do 6 lipca - oceniają przedstawiciele zakładów energetycznych.

Władze oszacowały wczoraj rano czasu lokalnego, że prądu ciągle nie miało 2,2 mln ludzi, w stanach od Karoliny Północnej przez New Jersey (wschodnie wybrzeże) po Illinois położony na środkowym zachodzie. Prawie milion ludzi bez prądu to mieszkańcy stanów Wirginia i Maryland oraz amerykańskiej stolicy.

W Waszyngtonie jeszcze wczoraj rano prawie 225 tys. budynków było pozbawionych elektryczności. Pracownikom rządowej administracji dano możliwość wzięcia dnia wolnego. Także gubernator sąsiadującego z Waszyngtonem stanu Maryland wezwał ludzi do pozostania w domach.

Pojawiły się poważne problemy komunikacyjne spowodowane awarią sygnalizacji świetlnej. Najgorzej jest w graniczącym z Waszyngtonem hrabstwie Montgomery w stanie Maryland, gdzie doszło do 330 awarii świateł na skrzyżowaniach. W północnej część stanu Wirginia zamknięto z tego powodu 65 odcinków dróg. Dzięki temu, że część ludzi zastosowała się do apelu władz i pozostała w domach, na drogach panował mniejszy ruch niż zwykle w poniedziałek. Udało się uniknąć chaosu komunikacyjnego.

_ - Mamy awarię sieci energetycznej niespotykanych rozmiarów po przejściu nagłej burzy, której nikt się nie spodziewał _ - ocenił gubernator stanu Maryland Martin O'Malley.

Zakłady energetyczne Pepco operujące na wschodzie USA ściągają do pomocy przy usuwaniu skutków awarii ekipy z tak odległych stanów, jak Floryda czy Georgia (południe USA) oraz Kanady. _ - Do większości odbiorców, około 90 proc., prąd uda nam się przywrócić dopiero w piątek _ - oceniła rzeczniczka prasowa Pepco Myra Oppel.

Sytuację mieszkańców stanów dotkniętych skutkami burz dodatkowo utrudniają panujące od ubiegłego tygodnia upały. Brak elektryczności uniemożliwia korzystanie z klimatyzatorów czy lodówek. Wszędzie od kilku dni panują wysokie temperatury bliskie lub nawet przekraczające 40 stopni Celsjusza.

Wczoraj amerykańskie Narodowe Centrum Meteorologiczne wprowadziło ostrzeżenie przed upałami w co najmniej 18 stanach. Amerykanie zastanawiają się, czy 2012 rok będzie rekordowo ciepły. Od 24 czerwca do 30 czerwca w całych Stanach Zjednoczonych padło 1928 rekordów temperatury.

Czytaj więcej w Money.pl
Milion ludzi wokół Waszyngtonu bez prądu Gwałtowne burze nawiedziły amerykańskie stany Maryland i Wirginia.
Prokurator generalny USA będzie ukarany? To pierwszy taki wniosek w historii USA. Za przyjęciem go głosowało 255 kongresmenów, przeciw było 67.
Interweniowali ponad 500 razy. Są też ranni Burze połączone z intensywnymi opadami deszczu i silnym wiatrem w nocy przeszły nad Polską.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)