Co najmniej jeden iracki deputowany sunnita zginął, a cztery inne osoby zostały ranne w eksplozji bomby w restauracji w parlamencie Iraku - podały arabskie stacje telewizyjne.
Według doniesień z innych źródeł, jest wiele ofiar. Szef służb prasowych irackiego Zgromadzenia Narodowego Mohammed Abu Bakr powiedział, że wśród nich są posłowie.
Bomba prawdopodobnie była umieszczona w kasie. Parlament w czwartek prowadził debatę. Rozmówca agencji Reutera podkreślał, że w momencie eksplozji wielu deputowanych spożywało posiłek.
Parlament Iraku mieści się w Zielonej Strefie - silnie ufortyfikowanej części Bagdadu, gdzie sąsiadują z nim siedziby rządu oraz ambasady USA i Wielkiej Brytanii.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
