Michał Kamiński - przewodniczący frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Parlamencie Europejskim, zamierza _ w najbliższym czasie _ zrezygnować z tej funkcji. Wszystko przez coraz ostrzejsze ataki ze strony europosłów PiS zasiadających w EKR.
- _ Ten spór i ataki na mnie nie służą Polsce. Zawsze chciałem uniknąć tego, by sprawy tylko polskie nie były podnoszone na forum PE _ - powiedział w TVN24.
- _ Tworzyłem tę frakcję i uważam za duży sukces, że udało mi się ją utrzymać w głównym nurcie. Nie sprawdziły się obawy, że będziemy formacją eurosceptyczną i jako taka będziemy rozbijać konsensus wokół Europy _ - mówił w _ Tak jest _ Kamiński. Jak dodał jednak, od pewnego czasu znalazł się w centrum agresji polityków PiS, którzy również zasiadają w tej frakcji.
- _ Nie chcę, żeby zasiadali gdzieś indziej, lepiej, żeby zostali w ECR. Ale mam rosnące poczucie, że ten spór i ataki na mnie nie służą Polsce. Nie chcę wojny polsko-polskiej w PE _- podkreślił Kamiński.
Czytaj w Money.pl