Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Katastrofa pod Szczekocinami. Nowe dowody

0
Podziel się:

Odczytano zapisy dotyczące prędkości i drogi hamowania pociągów.

Katastrofa pod Szczekocinami. Nowe dowody
(PAP/Piotr Polak)

Odczytano zawartość rejestratorów, które zostały zabezpieczone po katastrofie kolejowej pod Szczekocinami koło Zawiercia - poinformował prok. Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. W katastrofie zginęło 16 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

Jak poinformował wieczorem prok. Tomasz Ozimek, _ w toku postępowania odczytano zawartość rejestratorów, które zostały zabezpieczone w lokomotywach . - Na tych rejestratorach znajdują się zapisy dotyczące prędkości, hamowania i tym podobnych parametrów _ - powiedział Ozimek.

Dodał, że na obecnym etapie śledztwa nie udzielają szczegółowych informacji, _ jakie zapisy znajdują się na rejestratorach _. Poinformował także, że na jutro zaplanowano spotkanie prokuratorów, którzy prowadzą śledztwo, z przedstawicielami Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych.

Do katastrofy kolejowej w pobliżu Szczekocin k. Zawiercia doszło 3 marca wieczorem na zjeździe z Centralnej Magistrali Kolejowej w kierunku Krakowa - zderzyły się czołowo pociągi TLK _ Brzechwa _ z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i Interregio _ Jan Matejko _ relacji Warszawa Wsch. - Kraków Główny. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, po którym z naprzeciwka jechał pociąg Przemyśl-Warszawa.

W wyniku katastrofy zginęło 16 osób, a ponad 50 zostało rannych. Według śledczych pełniący obowiązki dyżurnego ruchu Andrzej N. doprowadził do skierowania jednego z pociągów na niewłaściwy tor, co spowodowało czołowe zderzenie z drugim składem.

Czytaj więcej na temat katastrofy w Money.pl
Prokuratura ujawnia, jak bada katastrofę Decyzja o postawieniu zarzutów kolejnym osobom na razie nie zapadła.
Sensacyjny wątek w sprawie katastrofy pod Szczekocinami Kto fałszował dokumenty kolejowe? Zobacz komu postawiono już zarzuty.
Znaleźli "czarne skrzynki" z rozbitych pociągów Zapisy z rejestratorów lokomotyw pomogą w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy pod Szczekocinami.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)