Bogdan Klichw rozmowie z TVN 24 nie był w stanie powiedzieć jak ważne są brakujące dokumenty.
Minister powiedział, że od pewnego czasu w siedzibie BBN pracowali już archiwiści szykujący dokumenty do przejęcia przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i dlatego miał od kilku dni informacje o tym, że brakuje pewnych dokumentów.
Zdaniem ministra najprawdopodobniej dokumenty są w posiadaniu członków Komisji, która o północy z 30 czerwca na 1 lipca zakończyła działalność.
Szef MON nie zgadza się też z zarzutami byłego szefa KomisjiJana Olszewskiego, który uważa, że celowo blokowano prace komisji, przez co nie udało się zweryfikować wszystkich żołnierzy byłych WSI.
Weryfikację żołnierzy WSI dokończy teraz Komisja Weryfikacyjna przy MON. Zdaniem Klicha może się ona zakończyć do końca września.