Partia zobowiązała działaczy do organizacji spotkań z mieszkańcami w każdym z 379 powiatów w Polsce. _ Mają przekonywać, że reformy blokuje prezydent i PiS _ - pisze o tym Gazeta Wyborcza.
_ - Pomysł wyjścia do ludzi zrodził się na ostatnim wyjazdowym posiedzeniu klubu parlamentarnego Platformy w Rawie Mazowieckiej _ - donosi gazeta. Jego szczegóły przedstawił wicepremier rządu i sekretarz generalny POGrzegorz Schetyna.
Akcję zaplanowano pomiędzy posiedzeniami Sejmu. Ma zacząć się w poniedziałek i potrwać przez tydzień. Spotkania będą anonsowane w lokalnych mediach i na plakatach. Szefowie regionalnych struktur będą musieli złożyć z nich sprawozdania.
Obok spraw ogólnopolskich, będą podejmowany także lokalne. Działacze mają chwalić się m.in. pieniędzmi zdobytymi na budowę dróg (chodzi o tzw. schetynówki), a także budową boisk z rządowego programu _ Orlik _.
Nieoficjalnie działacze dolnośląskiej PO przyznają: - _ Mówi się, że odkładamy wszystko na później, bo dla Tuska najważniejsze są wybory prezydenckie. Nie ma na co czekać, trzeba przekonywać ludzi, że tak nie jest _.
Dlatego parlamentarzyści i samorządowcy zostaną wyposażeni w wytyczne, jak bronić wizerunku gabinetu Tuska. Nieoficjalnie wiemy, że scenariusz spotkań przewiduje kilka trudnych dla PO tematów. Zadaniem działaczy będzie m.in: tłumaczenie, że za komercjalizację służby zdrowia nie zapłacą pacjenci, i przekonywanie do konieczności okrojenia emerytur pomostowych.
Platformersi mają tłumaczyć, ze służba zdrowia i zmiany w systemie emerytalnym to dwie niezwykle istotne reformy rządu Tuska, w których ich realizacji przeszkadza prezydent, który wetuje ustawy, aLech Kaczyńskijest liderem opozycji z PiS, a nie prezydentem wszystkich Polaków.
Poseł PO: - Ta akcja ma także zmotywować nas do działania. Schetyna lubi powtarzać, że _ wojsko musi maszerować _. Posłowie powinni zaangażować się w obronę dokonań rządu.
ZOBACZ TAKŻE: