Nieuchronnie zbliża się dzień i godzina rozmowy zMariuszem Kamińskim, szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego - zapowiedziałDonald Tuskw radiu Zet.
"Na razie mam jeszcze dzisiaj Paryż, jutro Lizbona, pojutrze Bruksela - i to są zadania, z mojego punktu widzenia, trochę ważniejsze niż rozmowa z panem Kamińskim" - stwierdził Tusk.
Zapytany, czy chce odwołania szefa CBA odpowiedział, że czeka jeszcze na rekomendację od pełnomocnika rządu ds. walki z korupcjąJulii Pitery.
"Nie wpadam w jakąś panikę czy jakieś niezdrowe podniecenie, że codziennie jest jakiś sygnał, że Mariusz Kamiński to potwór. Ale jestem odporny nerwowo i będę chciał mieć dokumentację, która potwierdzałby sens albo trwania na stanowisku pana Kamińskiego, albo potrzebę jego odwołania" - powiedział premier.
Odnosząc się do kwestii połączenia CBA z Najwyższą Izbą Kontroli, szef rządu zaznaczył, że nie ma planów "żadnych konstytucyjnych rewolucji", a tym byłoby takie połączenie.
Pitera powiedziała w wywiadzie dla "Polityki" o pomyśle zbudowania nowej instytucji w oparciu o NIK, być może z połączenia Izby i CBA.
Tusk zaznaczył, że podziela pogląd, iż "mnożenie instytucji kontrolnych, bez poprawy pracy ich jakości, prowadzi tylko do takich nieszczęść jakich byliśmy świadkami w ostatnich dwóch latach".
Podkreślił, że chciałby precyzyjnego określenia obowiązków instytucji państwowych, jeśli chodzi o sprawy walki z korupcją także po to, "żeby racjonalizować wydatki, bo setki milionów wydawane są na walkę z korupcją, a efekty są mizerne".
"Trzeba się więc zastanowić co naprawdę jest skuteczne, co naprawdę jest potrzebne i tak rozumiem słowa Julii Pitery" - powiedział premier.
| PO ATAKUJE NIK |
| --- |
| Pomysł połączenia CBA i NIK skrytykowała opozycja. Wiceszef sejmowej Komisji Kontroli Państwowej Mariusz Błaszczak z PiS ocenił wczoraj, że rozważania PO na temat możliwego połączenia tych dwóch instytucji to działania "nieodpowiedzialne, naruszające zasady demokratycznego państwa". PiS skrytykowało też zmniejszenie budżetu NIK i mówi wprost o "ataku" Platformy Obywatelskiej na Izbę. |