Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent: Brak wiz do USA zamiast tarczy? To inne sprawy

0
Podziel się:

Lech Kaczyński pojechał na szczyt ONZ w Nowym Jorku.

Prezydent: Brak wiz do USA zamiast tarczy? To inne sprawy
(prezydent.pl/GFDL)

PrezydentLech Kaczyńskipowiedział w drodze na szczyt ONZ w Nowym Jorku, że jeśli dojdzie do jego spotkania z prezydentem USA Barackiem Obamą, to _ nie zamierza twierdzić, że jesteśmy usatysfakcjonowani _ decyzją administracji amerykańskiej w sprawie tarczy antyrakietowej.

W czwartek administracja USA ogłosiła decyzję o rezygnacji z planu umieszczenia w Polsce i Czechach baz amerykańskiej obrony antyrakietowej. Jednocześnie szef Pentagonu poinformował, że zaczęły się już konsultacje z sojusznikami USA, _ począwszy od Polski i Czech, o rozmieszczeniu unowocześnionej, lądowej wersji rakiet SM-3 i innych komponentów tego systemu _.

Lech Kaczyński, pytany czy formą rekompensaty za rezygnację z umieszczenia na naszym terytorium elementów tarczy może być zniesienie wiz dla Polaków powiedział, że to są dwie różne płaszczyzny.

Głównym celem wizyty prezydenta jest udział w 64. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. Lech Kaczyński mówił będzie o globalnym kryzysie i wielowektorowości świata. Jak dodał, w swoim wystąpieniu będzie chciał podkreślić konieczność zwiększenia roli ONZ w rozwiązywaniu wynikających z tego problemów.
_ - Oczywiście bardzo bym chciał, żeby zostały zniesione wizy dla Polaków, ale to są dwa zupełnie inne problemy _ - zaznaczył. Dodał przy tym, że kwestia wiz ma coraz mniejsze znaczenie, bo Stany Zjednoczone przestały być miejscem, gdzie Polacy usiłują poprawić swoją sytuację finansową.

Prezydent przyznał przy tej okazji, że sam ma wizę do Stanów z 1999 roku i - jak żartował - nie pamięta czy jest ona jeszcze ważna. - _ Właśnie teraz się powinna kończyć _ - mówił.

Pierwszym punktem pobytu głowy państwa w Nowym Jorku będzie odznaczenie grona Polaków za działalność na rzecz promowania Polski, budowania stosunków polsko-amerykańskich, działalność charytatywną, naukową i społeczną.

Lech Kaczyński poinformował, że rozważał zaproponowanie premierowiDonaldowi Tuskowi, by to on w tym roku pojechał reprezentować Polskę na szczycie ONZ. Jak tłumaczył, wiele lat przed objęciem przez niego urzędu ustalono, że na sesje Narodów Zjednoczonych udaje się głowa państwa. _ - Ja nawet w tym roku się zastanawiałem, czy nie zaproponować panu premierowi, by zmienić tę tradycję, żeby on mógł zobaczyć ONZ, bo to warto zobaczyć, ale jakoś do tego nie doszło _ - przyznał prezydent.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)