Czterech rosyjskich górników zginęło, a czterech jest zaginionych w wyniku wypadku, który zdarzył się dziś w kopalni węgla w Kuźnieckim Zagłębiu Węglowym - podały media rosyjskie. Z powodu wysokiego stężenia metanu przerwano akcję ratunkową.
Dziś nad ranem w szybie kopalni stwierdzono zadymienie. Pod ziemią było 77 górników, 69 z nich udało się ewakuować. Wydobyto cztery ciała, czterech górników nie odnaleziono, ale z powodu wysokiego stężenia metanu i groźby wybuchu przerwano akcję ratunkową - podaje radio Echo Moskwy.
Jest to drugi od początku br. śmiertelny wypadek w tej samej kopalni, 7 stycznia zginął górnik przysypany przez skały.
W Kuźnieckim Zagłębiu Węglowym wydobyto w 2011 roku 57 proc. całej produkcji węgla w Rosji.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tragedia na Śląsku. W kopalni zginął górnik 57-letni górnik zginął nad ranem w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia w Czechowicach-Dziedzicach. | |
Dotarli do górnika. Nie wiadomo, czy żyje Mężczyzna znajduje się 850 metrów pod ziemią. Na razie nie ma z nim kontaktu, więc nie wiadomo, czy żyje. | |
Górnik spadł z 400 metrów. Brak z nim kontaktu Akcja ratownicza jest bardzo trudna ze względu na specyficzne warunki, w jakich doszło do wypadku. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: