Prezydent Francji oczekiwany jest w Moskwie z wizytą mediacyjną w sprawie wojny w Gruzji. Wcześniej Nicolas Sarkozy i prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew rozmawiali już trzykrotnie przez telefon.
Prezydent Miedwiediew poinformował przywódcę Francji, że Rosja za podstawę do rozpoczęcia negocjacji uważa wyprowadzenie wojsk gruzińskich ze strefy konfliktu, czyli z Osetii Południowej.
Domaga się też, by Gruzja podpisała z Osetią Południową porozumienie o niestosowaniu siły. Wczoraj minister spraw zagranicznych Francji był w Tbilisi i przedstawił gruzińskim władzom trzyetapowy plan uregulowania sytuacji.
Szczegóły planu nie są znane, ale prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili już podpisał dokument w sprawie rozejmu. Szef francuskiego MSZ przywiezie dziś ten dokument do Moskwy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.