Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Palikot podzielił Platformę Obywatelską

0
Podziel się:

Schetyna: Atak na Sikorskiego to złamanie zasad. Palikot: A co z golfistą z Florydy? Nie dam się.

Palikot podzielił Platformę Obywatelską
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

aktualizacja 12.16

Atakując ministra spraw zagranicznych i kandydata w prawyborach PO Radosława Sikorskiego, złamał dżentelmeńską zasadę i powinien ponieść tego konsekwencje - mówi o zachowaniu Janusza Palikota szef klubu PO Grzegorz Schetyna. Palikot podtrzymuje to co napisał na swoim blogu o szefie dyplomacji.

Poseł napisał na swoim blogu, że _ choć obaj - Radosław Sikorski i Bronisław Komorowski- są formalnie kandydatami Platformy, to w sensie merytorycznym i politycznym jest to wybór pomiędzy kandydatem PO i kandydatem PO-PiS-u, a może nawet PiS-u _.

Schetyna powiedział, że w dziś sprawą Palikota zajmie się komisja wyborcza PO, której szefuje Hanna Gronkiewicz-Waltz. _ - Palikot złamał zasadę i to w sposób bardzo twardy i niepotrzebny. Kompletnie dla mnie niezrozumiały, ponieważ ustaliliśmy, że te prawybory muszą być przede wszystkim pokazaniem klasy _ - podkreślił szef klubu PO. Zaznaczył, że relacje między kandydatami i osobami je popierającymi muszą być _ przezroczyste _ i budzić pozytywne emocje. _ _

POSŁUCHAJ GRZEGORZA SCHETYNĘ:_ _


_ - Powiedzieliśmy sobie w zarządzie wprost, że jeśli ktoś złamie zasady dżentelmeńskiej rywalizacji w prawyborach, będzie surowo ukarany i to jest przypadek Palikota _ - mówił Schetyna. Dodał, że wśród kar za takie zachowanie jest nawet wyrzucenie z partii.

- _ Palikot powinien zostać ukarany, a jaka to będzie kara, to już zależy od propozycji Hanny Gronkiewicz-Waltz i komisji wyborczej _ - mówił przewodniczący klubu PO.

Według niego, powinna być to kara poważniejsza niż wszystkie wcześniejsze, które wymierzano Palikotowi za jego zachowanie. W ocenie szefa klubu, poseł Platformy złamał zasadę świętą, czyli taką, że w PO nikt nie jest przeciwko sobie. _ - Chcieliśmy pokazać, że polska polityka może być też czymś pozytywnym _ - zaznaczył. Dodał przy tym, że nie chce, by poseł został wyrzucony z partii,

Podobnie wypowiada się Jarosław Gowin, który oficjalnie udziela poparcia w boju o fotel prezydenta Radosławowi Sikorskiemu. Jego zdaniem Janusz Palikot przekroczył granice.

POSŁUCHAJ JAROSŁAWA GOWINA:

Palikot: Nie odwołam tego co powiedziałem

Janusz Palikot zapewnia, że nie prowadzi kampanii negatywnej i atakuje Grzegorza Schetynę. Podtrzymuje także to co napisał na swoim blogu o Radosławie Sikorskim, który - według niego - jest kandydatem PO-PiS-u, _ a może nawet PiS-u _. Nie uważa również, aby takie sformułowanie było podstawą do jego zawieszenia lub wykluczenia z Platformy.

POSŁUCHAJ JANUSZA PALIKOTA:

Palikot podkreśla, że Schetyna wypowiadając się tak kategorycznie potwierdza jedynie, że prowadzi swoją własną wojnę. Tym bardziej, że stosując logikę szefa klubu zarzut o prowadzeniu negatywnej kampanii można postawić także innym politykom PO.

*POSŁUCHAJ JANUSZA PALIKOTA: *

Wieczorem zbierze się komisja wyborcza PO, która ma zdecydować o karze dla Palikota. Później rekomendację przedstawi zarządowi partii, który ostatecznie zdecyduje o jego dalszej przyszłości w Platformie.

Marszałek broni Palikota

Tymczasem marszałek Sejmu Bronisław Komorowski nie jest zwolennikiem rygorystycznego ukarania Janusza Palikota. Komorowski poprosił Palikota o złagodzenie tonu swoich wypowiedzi na temat kandydatów PO do fotela.

Palikot po spotkaniu z marszałkiem oświadczył, że zamierza uwzględnić prośbę marszałka. Dodał jednak, że na razie czeka na ostateczną decyzję władz partii

Poseł Tomasz Tomczykiewicz, który jest członkiem komisji prawyborczej PO, zapowiada, że wieczorem zdecyduje ona o tym, jaka kara powinna spotkać kontrowersyjnego posła. Nie chce mówić o wykluczeniu wiceszefa PO. Jego zdaniem najprawdopodobniej skończy się na zakazie publicznych wypowiedzi.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)