Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Tylko 13 proc. Polaków zamierza głosować w eurowyborach

0
Podziel się:

To najmniej w całej UE - wynika z najnowszego Eurobarometru.

Tylko 13 proc. Polaków zamierza głosować w eurowyborach
(PAP/Radosław Pietruszka)

Zaledwie tylu z nas prawie na pewno zagłosuje w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. To najmniej w całej UE - wynika z najnowszego Eurobarometru.

Z badania przeprowadzonego w styczniu i lutym we wszystkich 27 krajach UE wynika, że 34 proc. Europejczyków na pewno zagłosuje, a 15 proc. zdecydowanie nie weźmie udział w wyborach. W Polsce wyniki są jedne z najgorszych, jeśli nie najgorsze.

Na pewno zagłosuje tylko 13 proc. (najmniej w UE), natomiast 19 proc. respondentów odpowiedziało, że na pewno nie zagłosuje w wyborach (więcej tylko w Wielkiej Brytanii, bo 30 proc.).

Wyniki dotyczące Polski są tym bardziej alarmujące, że wraz ze zbliżaniem się terminu głosowania wzrasta liczba osób negatywnie nastawionych. O sześć punktów procentowych zmalała liczba osób deklarujących duże prawdopodobieństwo głosowania w porównaniu z poprzednim Eurobarometrem przeprowadzonym jesienią 2008 roku. O trzy punkty procentowe wzrosła liczby tych Polaków, którzy deklarują, że na pewno nie zagłosują.

Raport Money.pl
*Polscy europarlamentarzyści zarobią trzy razy więcej * Od nowej kadencji każdy europoseł będzie otrzymywał miesięcznie z unijnej kasy 7 665 euro uposażenia brutto (ponad 36 tys. zł). Czytaj w Money.pl

Zwiększeniu frekwencji w eurowyborach ma pomóc ustanowienie 182 obwodów wyborczych poza granicami Polski. Najwięcej - 28 - ustanowiono w Wielkiej Brytanii, w tym cztery w Londynie.

Inni z wielką ochotą głosują w eurowyborach

Najbardziej skłonni głosować w wyborach do PE są Belgowie (70 proc.), Luksemburczycy (62 proc.), Duńczycy i Maltańczycy (po 56 proc.)

Ogólnie z Eurobarometru wynika, że Europejczycy są coraz bardziej świadomi zbliżających się wyborów. 32 proc. ankietowanych wie, że odbędą się one w tym roku, a 16 proc. potrafiło wskazać, że w czerwcu; przed rokiem termin znało zaledwie 4 procent.

44 proc. Europejczyków deklaruje też, że jest zainteresowanych wyborami do PE, w przeciwieństwie do 53 proc., których one nie interesują. Najwyższe zainteresowanie deklarują Grecy (62 proc.), Irlandczycy (61 proc.) i Maltańczycy (59 proc.).

Polska jest znowu na końcu wraz z Łotwą i Republiką Czeską. Zainteresowanie eurowyborami deklaruje zaledwie 30 proc. Polaków (mniej o 6 punktów niż jesienią ubiegłego roku) oraz 20 proc. Łotyszy i 24 proc. Czechów.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)