Amerykański sekretarz obrony Robert Gates rozpoczyna dwudniową wizytę w Indiach. Będzie rozmawiał o indyjsko-amerykańskiej umowie o wzajemnym wsparciu logistycznym dla sił zbrojnych obu krajów.
Umowa o wzajemnym wsparciu logistycznym negocjowana jest już od roku. Zgodnie z nią siły powietrzne oraz okręty wojenne obu krajów będą mogły korzystać z baz wojskowych i portów Indii i Stanów Zjednoczonych. Indie zainteresowane są możliwością korzystania z amerykańskich baz w rejonie Oceanu Indyjskiego. Ułatwiłoby to ochronę wiodących tamtędy tras komunikacyjnych.
Współpracy militarnej z Amerykanami sprzeciwiają się indyjscy komuniści.
Robert Gates przybywa do Indii wraz z 50-osobową delegacją wojskowo-biznesową. Eksperci są przekonani, że będzie przekonywał władze Indii do zakupu amerykańskich myśliwców. Indie ogłosiły już międzynarodowy przetarg na takie samoloty. W grę wchodzi kontrakt na 126 maszyn.W ostatnim okresie Indie coraz chętniej kupują broń u partnerów zachodnich, zamiast w Rosji.