Prezes Telewizji Polskiej zabrał zawieszonym wiceprezesom Sławomirowi Siwkowi i Marcinowi Bochenkowi telefony, samochody służbowe i służbowe karty płatnicze - dowiedział się _ Dziennik _.
Oficjalny powód: oszczędności. Nieoficjalnie wiadomo, że decyzja sądu, który potwierdził, że prezesem TVP jest Piotr Farfał, nie zakończyła wojny o wpływy na Woronicza.
_ - To łamanie naszych umów o pracę, które zawierała z nami rada nadzorcza i tylko ona może je zmienić _ - mówi gazecie Sławomir Siwek.
Jak się nieoficjalnie dowiedział _ Dziennik _, ta decyzja nie dotyczy Andrzeja Urbańskiego, zawieszonego prezesa TVP. On także ma telefon służbowy, samochód oraz kartę płatniczą. _ _
_ - Wygląda na to, że Piotr Farfał nie chce, żeby dziennikarze się z nami kontaktowali. Takich obyczajów dotąd w spółce nie było _ - mówi Sławomir Siwek _ Dziennikowi _.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.