Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Bartłomiej Ciszewski
|

Miliony wybuchowych baterii do wymiany

0
Podziel się:

Dell wymieni klientom ponad 4 mln "wybuchowych" baterii. To największa w historii akcja wycofania z rynku produktu elektrycznego. Jej koszty - szacowane na 50 mld jenów (1,3 mld zł) - poniesie dostawca baterii Sony Energy.

Dell wymieni klientom ponad 4 mln "wybuchowych" baterii. To największa*w historii*akcja wycofania z rynku produktu elektrycznego. Jej koszty - szacowane na 50 mld jenów (1,3 mld zł) - poniesie dostawca baterii Sony Energy.

Od grudnia zeszłego roku Dellowi zgłoszono sześć przypadków, w których przegrzane litowo-jonowe baterie zapaliły się. To niewiele, jednak dwa miesiące temu film pokazujący eksplodującego znienacka noteboka zrobił furorę w internecie. Dell znalazł się na celowniku bloggerów i organizacji konsumenckich - musiał ratować reputację.

Amerykański producent komputerów poprosił użytkowników popularnych laptopów serii Latitude, Precision, Inspiron i XPS, kupionych od 1 kwietnia _ Sony uspokaja, że ryzyko samozapłonu występuje tylko w określonych typach komputerów. Czy tak jest naprawę? Inni producenci komputerów, którzy korzystają z baterii Sony - HP, Apple i Lenovo - na razie nie planują wymiany. _2004 do 18 lipca 2006, aby za darmo wymienili baterie na nowe, bezpieczne.

Większość feralnych komputerów trafiła na rynek amerykański, ale ponad milion sprzedano w innych krajach. Przedstawiciele Della nie wykluczają, że również w Polsce.

Amerykańska Komisja ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (CPSC) radzi, żeby użytkownicy zagrożonych laptopów korzystali z nich tylko, gdy są podłączone do gniazdek.

Całą odpowiedzialność za skandal wzięło na siebie Sony. Eksperci banku inwestycyjnego Morgan Stanley szacują, że pokrycie wszystkich wydatków związanych z wymianą baterii będzie kosztowało koncern nawet 50 miliardów jenów (1,3 mld zł). Nic dziwnego, że akcje japońskiej spółki poleciały na łeb na szyję. Zdaniem CPSC będzie to największa operacja wycofania produktu elektrycznego w historii.

Do wtorku zamówienia na nowe baterie złożyło już 77 tys. Użytkowników. Centrum obsługi klienta odebrało w tej sprawie ponad 100 tys. telefonów. Stronę, na której można sprawdzić, jakie modele baterii mogą eksplodować i jak je wymienić, odwiedziły już co najmniej 23 mln internautów.

komputery
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)