*_ - Doświadczony urzędnik, znany polityk, były minister obrony, ale przede wszystkim nasz rodak z warmińskiej ziemi - _ tak wspominał tragicznie zmarłego ministraAleksandra Szczygłęw czasie mszy świętej metropolita warmiński, arcybiskup Wojciech Ziemba. *
Duchowny w trakcie kazania podkreślił, że odszedł człowiek godny naśladowania. Dodał, że trzeba wielkiego wysiłku, by młody człowiek z małego miasta mógł się wybić ponad przeciętność. Ksiądz Stanisław Zięba przypomniał, że zaledwie 46 letni Aleksander Szczygło należał do pokolenia, które zauważyło szansę na wyjście z marazmu i niemożliwości.
Arcybiskup Wojciech Ziemba zapewnił rodzinę i bliskich Aleksandra Szczygły, że ich tragicznie zmarły brat i przyjaciel znalazł _ swoje mieszkanie _ po drugiej stronie tam, gdzie czeka na wszystkich wierzących zmartwychwstały Chrystus.
Po zakończeniu mszy w intencji Aleksandra Szczygły kondukt żałobny przejedzie na miejsce pochówku na Wojskowe Powązki. Minister spocznie obok innych ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, które już zostały pochowane.