Szwedo wszedł do portierni gmachu, ale nie otrzymał przepustki. Recepcjonistka powołała się na sekretariat pełniącego obowiązki prezesa Piotra Farfała. Wtedy Szwedo poprosił o połączenie telefoniczne z Farfałem, ten jednak był zajęty. Wtedy Bogusław Szwedo oświadczył, że zostawi w kancelarii podawczej pismo, informujące Farfała o odwołaniu z funkcji. Zapowiedział też, że uda się na posiedzenie zarządu telewizji w siedzibie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Przed wejściem Szwedo otrzymał od przewodniczącej Rady Programowej telewizji, Janiny Jankowskiej, zaproszenie na posiedzenie Rady 30 września. Otrzymał też bukiet kwiatów od przedstawicieli Związku Zawodowego "Wizja".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.