Według informacji, które szef CBA Mariusz Kamiński przekazał najwyższym urzędnikom w państwie, Zbigniew Chlebowski jest zamieszany w lobbing na rzecz zmiany ustawy o zakładach wzajemnych, zwanej ustawą hazardową. Według "Rzeczpospolitej", która ujawniła część dokumentów w tej sprawie, z podsłuchanych przez CBA rozmów wynika, że szef klubu Platformy Obywatelskiej obiecał biznesmenom z branży hazardowej załatwienie korzystnej dla nich zmiany w nowelizacji ustawy o grach losowych.
Sam Chlebowski zapewnia, że nie miał nic wspólnego z lobbingiem na rzecz korzystnych dla branży hazardowej zmian w ustawie. Na konferencji prasowej nie potrafił jednak wyjaśnić treści swych rozmów z Ryszardem Sobiesiakiem, biznesmenem z Dolnego Śląska, których stenogramy opublikowała "Rzeczpospolita". Polityk nie chciał jasno powiedzieć, kogo miał na myśli, gdy w rozmowach nagranych przez CBA mówił: "ani Grześ, ani Miro, znaczy się ja sam prowadzę rozmowy." Według prasy chodzi o wicepremiera Grzegorza Schetynę i ministra sportu Mirosława Drzewieckiego.
Donald Tusk uważa, że na podstawie ujawnionych dokumentów nie można mówić o złamaniu prawa przez Chlebowskiego. Zaznaczył jednak, że do czasu wyjaśnienia sprawy Zbigniew Chlebowski nie powinien pełnić funkcji szefa klubu parlamentarnego PO.
Minister sprawiedliwości Andrzej Czuma nie dostrzega znamion przestępstwa w działaniach Chlebowskiego i Drzewieckiego. Wszczęto natomiast śledztwo, dotyczące ujawnienia tajemnicy państwowej w sprawie przecieku informacji o aferze do prasy.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział, że wszelkie materiały dotyczące afery powinny być odtajnione i ujawnione. Jej wyjaśnieniem powinna zająć się komisja śledcza, a premier powinien wyciągnąć "odpowiednie wnioski". Zdaniem Kaczyńskiego, postępowanie wobec polityków najwyższej rangi w tej sprawie będzie testem na praworządność polskiego państwa. Na razie jednak trwa atak na opozycję i szefa CBA, a prokurator generalny z góry przesądza, kto jest winny, a kto niewinny - powiedział prezes PiS.
Prezydent Lech Kaczyński zaprosił na 11.00 premiera, ministra sprawiedliwości oraz członków prezydium Sejmu i Senatu. Tematem spotkania ma być afera hazardowa. Premier Donald Tusk powiedział, że jest do dyspozycji prezydenta. Na spotkanie nie przyjdą jednak inni politycy PO: marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, wicemarszałek Stefan Niesiołowski oraz marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.