Reprezentanci środowisk chrześcijańskich w Indiach zaapelowali do Organizacji Narodów Zjednoczonych, by jej przedstawiciele zajęli się problemem ofiar pogromów. Władze Orisy zamykając obozy dla uchodźców chcą wykazać, że na terenie stanu zapanował spokój. W opinii chrześcijan to nieprawda. Poza tym uchodźcy, którzy uciekali z rujnowanych i podpalanych przez hinduskich radykałów osad nie mają dokąd wracać. Dlatego zdaniem środowisk chrześcijańskich w Indiach konieczne jest przyznanie tym ludziom statusu uchodźców i otoczenie ich opieką Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców.
Do pogromów chrześcijan doszło pod koniec sierpnia. Zginęło w nich co najmniej 60 osób.