Problemy w dostawach mogą potrwać nawet do końca kwietnia. Wiadomo też, że przerwy będą występować pomiędzy 6:20 rano a 22:00 w różnych częściach Tokio. Każde zawieszenie dostaw będzie trwało po 3 godziny dziennie. Różne części miasta będą odcięte od elektryczności w różnych godzinach.
Już wcześniej minister przemysłu Banri Kaieda zaapelował do przedsiębiorstw o ograniczenie zużycia energii elektrycznej, w związku z wyłączeniem z użytku elektrowni w północno-wschodniej części kraju. Ograniczenia dotkną też między innymi działanie sygnalizacji świetlnej w dużych miastach oraz ruch pociągów w okolicach Tokio.
Masataka Shimizu, prezes Tokio Elektric Power Co poinformował, że obecnie najważniejszym zadaniem jest opanowanie kryzysowej sytuacji w elektrowni atomowej Fukushima. Spółka Tokio Elektric Power Co dostarcza energię dla obszaru, zamieszkanego przez około 45 milionów osób. Z powodu awarii elektrowni na północnym-wschodzie Japonii możliwości produkcji energii przez spółkę zostały ograniczone o 27 procent