Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński - PiS

0
Podziel się:

Jarosław Kaczyński zapewnił, że w partii nie ma problemu jego przywództwa. Przypomniał, że na marcowym Kongresie PiS w Poznaniu został wybrany na kolejną 4-letnią kadencję, zdecydowaną większością głosów. Podkreślił, że sprawa ewentualnego następstwa po nim stanie dopiero w 2014 roku.

Prezes PiS podkreślił, że wywoływanie konfliktów w czasie kampanii wyborczej szkodzi partii i łamie jej statut.
Ostatnio zarzut działania na szkodę PiS obciążył Joannę Kluzik-Rostkowską, która w wywiadach oceniała sytuację w partii i zgłosiła gotowość ubiegania się w przyszłości o przywództwo jako konkurentka ewentualnego kandydata Zbigniewa Ziobry.
Jarosław Kaczyński powiedział, że ci, którzy nie chcą być w dobrowolnym stowarzyszeniu jakim jest partia, które zakłada lojalność, po prostu w nim nie będą. Przypomniał, że już na marcowym kongresie nastąpiło "dziwne zjawisko głównie związane z nazwiskiem pana Poncyliusza" polegające na zakwestionowaniu wyboru prezesa.
Wówczas przez pomyłkę, poseł wysłał do wszystkich wiadomość "Kongres potwierdził schyłek. Szkoda PiS-u". Żałował też, że Jarosław Kaczyński był jedynym kandydatem na szefa partii.
Jarosław Kaczyński ocenił dzisiaj, że było to celowe szkodzenie partii i nie tylko Polcyliusz brał w tym udział. "Później przyszła tragedia i o tych sprawach żeśmy jakby zapomnieli, dzisiaj one wracają, to bardzo niedobrze i oczywiście statut tutaj będzie stosowany" - powiedział prezes PiS.
Jarosław Kaczyński nie chciał powiedzieć na jaki wynik liczyw wyborach samorządowych. Podkreślił jednak, że należy je porównywać z innymi wyborami samorządowymi a nie na przykład z prezydenckimi.
Prezes zgodził się jednocześnie ze Zbigniewem Ziobrą, który uważa, że jeśli PiS nie osiągnie w wyborach zadowalającego wyniku, to winna będzie Joanna Kluzik-Rostkowska i nieliczne grono jej zwolenników. Podkreślił, że kto w czasie wyborów wszczyna partyjną awanturę bez najmniejszych podstaw - ten ponosi odpowiedzialność.
Jarosław Kaczyński poinformował, że po wyborach samorządowych PiS wyklucza tworzenie koalicji tylko z SLD, zgodnie z nadal obowiązującą uchwałą Rady Politycznej z 2001 roku. Z pozostałymi ugrupowaniami koalicje w terenie są możliwe, jednak jak zastrzegł prezes każdorazowo będzie to oceniane, bo nie mogą być to "koalicje "stołków".

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)