Minister zaznaczył, że rozporządzenia przygotowane przez MON mówią jedoznaczenie, że do ubiegania się o pracę w wywiadzie i kontrwywiadzie wojskowym, niezbędna jest dalsza weryfikacja byłych oficerów nieistniejących już Wojskowych Służb Informacyjnych.
Weryfikację będą prowadzić przedstawiciele ministra, powoływani również przez niego. Komisja ma mieć nie więcej niż siedmiu członków - w skład komisji będa mogli wchodzić zarówno cywile jak i oficerowie zawodowi.
Szef MON powiedział, że jego resort przygotował cztery projekty rozporządzeń, ponieważ mamy dwie służby i w każdej z nich byli oficerowie WSI mają prawo być albo żołnierzami albo funkcjonariuszami. Rozporządzenia regulują m.in. to, jaki jest dostęp do informacji wytworzonych przez WSI i przez obecnie działającą komisję weryfikacyjną. Projekty zobowiązują też szefów SWW i SKW do udostępnienia członkom przyszłej komisji niezbędnych do pracy dokumentów.
Bogdan Klich podkreślił również, że w nowych rozporządzeniach jest zakaz przyjmowania do wywiadu lub kontrwywiadu wojskowego kłamców weryfikacyjnych. Oznacza to - jak powiedział minister - że w nowych służbach nie znajdzie pracy ten, kto skłamał albo nie chce się poddać weryfikacji członkom komisji.
Przygotowane przez MON nowelizacje to odpowiedź na przeciągającą się obecną weryfikację byłych oficerów WSI. Komisja kierowana przez Jana Olszewskiego do dziś niezweryfikowała kilkuset żołnierzy. Członkowie komisji zapowiedzieli niedawno, że nie zdążą z tym procesem do końca czerwca, a taki czas jest przewidziany ustawowo.
Sprawą rozporządzeń przygotowanych przez MON zajmie się jutro sejmowa komisja obrony narodowej.