Szef resortu obrony przekonywał, że bezpieczeństwo państwa nie ucierpi, jeśli tabliczki ze wszystkich obiektow Wojska Polskiego zostaną zdjęte. Wojsko chronione jest przepisami o tajemnicy państwowej i o zakazie penetrowania obiektów wojskowych. Zdaniem ministra takie tabliczki są anachroniczne i przez identyfikowanie ważnych obiektów wojskowych wręcz je dekonspirują.
Sikorski zapewnił, że usunięcie tablic nie spowoduje, że wojsko będzie mniej czujne na ewentualność obserwowania obiektów wojskowych przez osoby podejrzane, na przykład terrorystów. Jednak zwykli turyści fotografujący się na tle wojskowego budynku nie muszą już obawiać się kary.