Aresztowanie Edwarda Mazura nastąpiło dopiero półtora roku po wystosowaniu przez polski rząd wniosku o ekstradycję. Obrońca polonijnego biznesmana Chris Gair podejrzewa, że Departament Sprawiedliwości odmawiał wszczęcia procedury ekstradycyjnej z powodu słabych dowodów winy Mazura. Gair zauważa, że amerykańskie władze zmieniły zdanie dopiero po interwencjach ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, a u postaw tej decyzji leżały względy polityczne.
Amerykański adwokat złożył wniosek o udostępnienie mu wewnętrznych dokumentów Departamentu Stanu i Departamentu Sprawiedliwości oraz pism, jakie władze Stanów Zjednoczonych przesyłały w tej sprawie do Polski. Na razie ich nie otrzymał, na co poskarżył się sędziemu podczas rozprawy.
Gair poinformował, że wystąpił także o materiały na temat Edwarda Mazura znajdujące się w archiwach CIA i FBI. Nie wyjaśnił jednak, ani o jakie materiały chodzi, ani w jaki sposób zamierza je wykorzystać podczas procesu.
