Wypadek wydarzył się w sobotę w Lublinie. Z nieustalonych do tej pory przyczyn, osobowy seat zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Kierowca zbiegł pozostawiając ranną pasażerkę. Do kobiety wezwano karetkę pogotowia. Początkowo pomocy udzialał sanitarium, po chwili z karetki wyszedł lekarz. Jego zachowanie wskazywalo, że może być pod wpływem alkoholu - opowiadają policjanci. Podejrzenia potwierdziły badania alkotestem.
Decyzję o zwolnieniu lekarza z pracy podjął dzisiaj dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Lublinie. Do pogotowia nie dotarły jeszcze dokumenty z policji i prokuratury, ale wina lekarza jest ewidentna, stąd taka decyzja. Waldemarowi F. cofnięto także uprawnienia do wykonywania zawodu.