Skargę złożyło pięciu skarżących. Należą oni do dwóch rodzin zamieszkałych w okregu Urus Martan w Czeczeni. Wszyscy są najbliższą rodziną zamordowanych czterech młodych mężczyzn. Oskarżają Rosję, że ich synowie i bracia przed dziesięciu laty zostali zastrzeleni na podwórzu rodzinnego domu przez rosyjskich żołnierzy. Prokuratura wojskowa po pięciu latach umorzyła śledztwo z powodu niemożności wskazania winnych.
Sędziowie Trybunału Praw Człowieka nie dali wiary argumentacjom Moskwy. Stwierdzili naruszenie przez Rosję trzech artykułów Europejskiej Konwencji Praw Człowieka między innymi prawa do życia, prawa do uczciwego śledztwa i prawa do skutecznego środka odwoławczego.
Trybunał stwierdził też, że rosyjskie władze nie poczyniły odpowiednich starań w celu ujawnienia sprawców. Nie dostarczyły także dokumentów z prowadzonego śledztwa. Trybunał nakazał Rosji wypłacenie skarżącym w sumie ponad trzysta tysięcy euro zadośćuczynienia.
