Razem wszystkie stolice województw oraz Gdynia, Zielona Góra i Toruń zakończyły ubiegły rok z nadwyżką 200 - tu milionów, choc planowały deficyt przekraczający 2 i pół miliarda złotych - informuje "Rzeczpospolita". Najbardziej swój plan przekroczył Wrocław, Warszawa, Szczecin oraz Kraków.
Skarbnicy miast zgodnie podkreślają, że jest to efekt wyzszych podatków PIT i CIT. Wzrosły też dochody z podatków lokalnych zwłaszcza od: nieruchomości, czynności cywilnoprawnych, srodków transportu czy spadków i darowizn. Wiele miast dużo też zarobiło na sprzedaży mienia - pisze "Rzeczpospolita".
"Rzeczpospolita"/ arturu/pul